Co słychać w Whoniwersum – plotki, wieści, Russell T Davies w nowej erze

O czym szumią internety?

A szumiały i dalej szumią o doktorowych ogłoszeniach. 26 marca minęło 17 lat od premiery pierwszego odcinka New Who, Rose. W związku z tym wiele osób spodziewało się jakichś doktorowych ogłoszeń. TV Zone napisało twitta, który… zapowiadał jakieś ogłoszenie o północy (czyli o 1:00 w nocy naszego czasu) 25 marca. Jednak został on usunięty.

O co mogło chodzić, jeśli nie chodziło o północ kolejnego dnia? TV Zone nieraz już publikowało jako pierwsze nowe zdjęcia promocyjne z odcinków “Doctor Who”, więc właśnie tego spodziewali się fani – nowego zwiastuna, najpewniej z datą premiery, czyli inaczej mówiąc rozpoczęcia promowania nowego odcinka. Raczej nie chodziło o ogłoszenie nowego wcielenia Doktor, którego podobno i tak nie ma co się spodziewać przed odcinkiem – z czym się zgadzam.

Jak dzisiaj już wiemy  – chodziło o parę nowych zdjęć, zaś na sam zwiastun trzeba było poczekać parę dni dłużej. I również faktycznie nie poznaliśmy jeszcze osoby, która będzie grać kolejne wcielenie.

Pozostaje natomiast pytanie, które zadajemy sobie od początku istnienia serialu: Doctor Who? Kto będzie następnym Doktorem? I kiedy poznamy tę osobę, jeśli nie jutro?  Pojawiają się na ten temat różne domysły.

Według plotek zdjęcia do 14 serii i odcinka rocznicowego mają się zacząć już w tym miesiącu.

Zdziwienie jest tutaj uzasadnione – wcześniejsze doniesienia z Gallifrey Base oraz nasze źródło mówiły o rozpoczęciu zdjęć dopiero w maju. Być może oznacza to też, że w tym miesiącu rozpoczną się jakieś bardziej wstępne zdjęcia. Może na przykład część regeneracji, w której zobaczymy 14? W każdym razie wydaje się prawdopodobne, że właśnie w tych miesiącach coś będzie się działo. Skąd to wiemy? Z ogłoszeń, takie jak poniższe:

Poszukiwano osoby, która uczyłaby się na nadzorcę scenariuszy. Pracę ta osoba zaczęłaby właśnie w maju, w studiu Bad Wolf. Drugie potencjalnie interesujące nas ogłoszenie dotyczy osoby obsługującej osoby na planie.

Bad Wolf poszukuje wykwalifikowanego fryzjera poziomu 2 lub 3 do nowej produkcji telewizyjnej wysokiej klasy (HETV). Będziesz potrzebować prawa jazdy, ponieważ będzie wiele pracy plenerowej. Praca będzie mieć miejsce w Południowej Walii.

Potrzebujemy osoby pewnej siebie i posiadającej doświadczenie z włosami o strukturze afro i zainteresowanej filmami oraz telewizją

Kiedy: kwiecień 2022 – czerwiec 2023 z przerwami letnią i świąteczną

Ponownie – nie ma mowy wprost o “Doctor Who”, ale można przypuszczać, że raczej o ten serial chodzi, skoro pracownika szuka Bad Wolf. Osoba zatrudniona ma zacząć pracę właśnie w kwietniu. Wymaganie dotyczące doświadczenia z włosami afro może dostarczyć wskazówek, kto pojawi się na planie. Wrócimy do tego jeszcze poniżej. Czas bowiem na najciekawsze ogłoszenie ze wszystkich trzech.

Andy Pryor szuka obecnie młodej transpłciowej aktorki mieszkającej w Wielkiej Brytanii (młodo wyglądająca 17-/18-latka, by zagrać 15-latkę) pochodzenia mieszanego rasy czarnej i białej ( postać ma jednego czarnoskórego brytyjskiego rodzica i jednego białego brytyjskiego rodzica) do fajnej gościnnej pierwszoplanowej roli w większym projekcie BBC.

LILY
LILY jest mądra, kreatywna i pewna siebie. To powiedziawszy, LILY czuje ciężar bycia postrzeganą jako “inna”, ale nie pozwala, by weszło to jej w drogę. LILY jest opiekuńcza, troskliwa i bardzo spostrzegawcza.  Uczy się niezwykle szybko i zrobi wszystko, co może, by zadbać o tych, którzy są dla niej ważni.

WYMAGANA JEST DOSTĘPNOŚĆ NA NAGRYWANIE NA PEŁNY ETAT PRZEZ KILKA TYGODNI MAJ/CZERWIEC 2022

To jest projekt, który jest płatny jak dla osoby zawodowo zajmującej się aktorstwem.

Doświadczenie aktorskie nie jest wymagane, ale jest zawsze mile widziane!

Zgłoś się tylko, jeśli spełniasz następujące wymagania:

  • Trans kobieta
  • Mieszane pochodzenie (czarne/białe)
  • 17/18 lat (ze względu na godziny pracy), ale z możliwością zagrania 15-latki
  • dostępność do zdjęć w maju-czerwcu 2022
  • mieszkasz w Wielkiej Brytanii

Jeśli masz agenta, poproś o wysłanie dla ciebie zgłoszenia. W przeciwnym wypadku prześlij niedawne zdjęcie z odrobiną informacji o sobie włączając miejsce zamieszkania i aktorskie doświadczenie, jeśli je posiadasz. Możesz także załączyć linki do dowolnych nagrań swojej gry aktorskiej, jeśli jakieś posiadasz, ale zwróć uwagę, że ze względów bezpieczeństwa nie będziemy mogli ściągać żadnych plików wideo.

** W PRZYPADKU OSÓB NIELETNICH ZGŁOSZENIA MUSZĄ ZOSTAĆ DOKONANE PRZEZ RODZICA/OPIEKUNA WRAZ Z PODANYM WIEKIEM OSOBY ZGŁOSZONEJ NA ADRES: LILYCASTINGAPC@GMAIL.COM

** Wszyscy członkowie zespołu w Andy Pryor Casting posiadają zaświadczenie o niekaralności. Certyfikaty dostępne na żądanie.**

Słowa mogą być podchwytliwe. Zawsze staramy się być wrażliwi i inkluzywni w naszych ogłoszeniach, ale także zawsze jesteśmy otwarci na informacje zwrotne.

Oczywiście nieprzypadkowo przywołujemy tutaj to ogłoszenie. Kim jest Andy Pryor? Jest to główny kastingowiec BBC, który przeprowadzał kastingi do wszystkich odcinków New Who, “Class” oraz Torchwooda. W ostatnich latach przeprowadzał także kastingi do takich produkcji jak “Bo to grzech”, “Rok za rokiem” czy do nadchodzącego The Devil’s Hour (serial, w którym producentem wykonawczym jest Steven Moffat i wystąpi Peter Capaldi). W związku z tym można domniemywać, że Pryor zajmie się także castingiem do odcinków nachodzącej nowej ery “Doctor Who” – nie ma powodów sądzić, by było inaczej.

Jakie informacje możemy wyciągnąć z powyższego ogłoszenia? Po pierwsze ponowie przewija się bardzo zbliżony okres rozpoczęcia zdjęć – w maju. Po drugie biorąc pod uwagę wymiar czasu pracy aktorki, będzie to zapewne ważniejsza postać epizodyczna, która pojawi się w paru odcinkach. Tak jak na przykład uczennica Clary, Courtney Woods.

Oczywiście to ostatnie ogłoszenie, jako że nie ma logo Bad Wolf, nie musi wcale dotyczyć “Doctor Who”, tylko innej produkcji BBC, która akurat będzie wtedy kręcona. Ogłoszono w zeszłym tygodniu na przykład obsadę serialu kryminalnego o tytule…. Wolf. Nie jest to jednak produkcja Bad Wolf, wbrew nazwie. Zagra w niej Sacha Dhawan i przeprowadzał do niej kasting Andy Pryor (nawet teoretycznie pasowałoby ogłoszenie o poszukiwaniu fryzjera ze względu na głównego aktora, Ukweli Roacha, ale jak wspomnieliśmy, nie jest to produkcja, w którą zaangażowane jest Bad Wolf). Nie ma tutaj jednak wśród ogłoszonych postaci kogoś w tym wieku lub o imieniu Lily. Rzecz jasna, niezależnie czy Lily pojawiłaby się w “Doctor Who”, czy w jakimkolwiek innym serialu, może to być po prostu imię robocze postaci, aby nie zdradzić większych szczegółów fabuły. Fani, jak to fani, już mają pewną teorię, kim mogłaby się okazać Lily i do tego wątku wrócimy przy odpowiedniej plotce.

Z kolei w przypadku ogłoszeń powiązanych z Bad Wolf okazuje się, że również nie ma pewności, że chodzi o “Doctor Who”. Obecnie znane nowe projekty Bad Wolf są trzy. “Doctor Who”, świeżo ogłoszony serial dla Netflixa Coming Undone, w którym w głównej roli jako brytyjska dziennikarka Terri White wystąpi nie kto inny tylko… Billie Piper! Trzecim z nich jest Winter King (“Zimowy Monarcha”) oparty na trylogii arturiańskiej Bernarda Cornwella – oto komunikat ogłaszający ten serial oraz zdjęcie scenariusza pierwszego odcinka:

Przedstawiamy…”Zimowego Monarchę”.

Oparty o “Trylogię arturiańską”,  “Zimowy Monarcha” to epicki, ale intymny dziesięcioczęściowy powracający serial, który będzie kręcony w Walii i West Country w 2022 roku.

Przedstawiający rewizjonistyczne podejście do uwielbianych legend arturiańskich, serial podąża śladami Artura Pendragona podczas jego przemiany od syna-wyrzutka do legendarnego wojownika i przywódcy. Akcja “Zimowego Monarchy” toczy się w V wieku. Na długo zanim Brytania była zjednoczona, w krainie walczących frakcji i plemion, kiedy świat był brutalny, a życie często było ulotne.

Serial jest produkowany przez Bad Wolf we współpracy z One Big Picture, a międzynarodową dystrybucją zajmuje się Sony Pictures Television.

Kate Brook (“Księga czarownic”, Bancroft) i Ed Whitmore (“Obława”, “Zabójca z Rellington Place”) adaptują “Trylogię arturiańską” autorstwa Bernarda Cornwella, zaś Otto Bathurst (“Mroczne materie”, Halo) będzie głównym reżyserem.

Trzecie sezony “Księgi Czarownic” i “Mrocznych Materii” są ukończone. Oba są sezonami finałowymi, więc Bad Wolf nie będzie tworzyć ich kontynuacji (choć w przypadku “Księgi Czarownic” coś mówi się o jakimś spin-offie, to wydaje się że raczej bez oficjalnego potwierdzenia mało prawdopodobne, by o to chodziło).

Warto także podkreślić, że wiosenny okres rozpoczęcia zdjęć do serii 14 został wspomniany już w Production Weekly (stronie/magazynie o produkcjach w toku). Zatem ponownie – kwiecień/maj brzmi bardzo prawdopodobnie, jeśli faktycznie dotyczyłby naszego ulubionego serialu. Jednocześnie warto dodać, że Pauline Tranter na ostatnim panelu dyskusyjnym moderowanym przez redaktorkę Variety powiedziała, że produkcja drugiej ery RTD rozpocznie się jeszcze w tym roku. Teoretycznie więc okres ten może się kwalifikować, choć niewykluczone, że raczej może tu chodzić o okres bliżej odcinka regeneracyjnego.

Skoro już wiemy, kiedy mógłby nastąpić początek zdjęć do nowych odcinków, to czas zastanowić się, kto może zostać następną inkarnacją Doktor. Bardzo prawdopodobne jest, że ujawnienie tej osoby nastąpi dość niedługo. Rozpoczęcie nagrań do czegoś więcej niż sama scena regeneracyjna oznaczałoby spore ryzyko niezamierzonego wycieknięcia tej informacji (zwłaszcza w dobie internetu i Twittera), więc najpewniej Bad Wolf samo ujawni główną obsadę ze względu na to, żeby po prostu było łatwiej kręcić. Zakładając, że zdjęcia faktycznie rozpoczną się w kwietniu lub maju i wiedząc, że odcinek regeneracyjny będzie emitowany na Wielkanoc (17 kwietnia), a więc raczej w trakcie, na samym początku zdjęć lub jeszcze przed zdjęciami, to w kontekście tego, że Russell nie chce przysłaniać odejścia. Jodie jesienią, to w mojej ocenie nawet pasowałoby ujawnić Czternastkę po odcinku z Morskimi Diabłami i wtedy bym się tego najwcześniej spodziewał. Ostatnie plotki sugerują, że być może faktycznie tak się stanie, ale zobaczymy. Według nich tuż po odcinku mielibyśmy zobaczyć zwiastun ujawniający Czternaste wcielenie. Być może skrócony czas odcinka to potwierdza, ale równie możliwe jest to, że zdarzyło się to niezależnie od planowanego możliwego ogłoszenia.


Podstawowe pytanie brzmi: kobieta czy mężczyzna (lub osoba niebinarna). Szczególnie istotne pytanie w kontekście tego, że Trzynasta jest pierwszym serialowym żeńskim wcieleniem Doktora i tego jak wypadła oglądalność jej ery, zaś Russell T. Davies stworzył oba męskie wcielenia, a także początkowo typował Olly’ego Alexandra do roli Czternastego – na pół roku, zanim ogłosił swój powrót do roli showrunnera. Być może posiadamy pewną wskazówkę. We wspomnianym wcześniej Productions Weekly na początku lutego znalazł się opis 14 serii.

Russell T Davies stworzy serię 14

Saga akcji fantasy o tajemniczej podróżniczce w czasie, Doktor Who, która zgarnia ludzkich towarzyszy, stawia czoła wrogom mając do dyspozycji jedynie swój spryt i śrubokręt dźwiękowy oraz podróżuje w czasie i przestrzeni w policyjnej budce zwanej TARDIS.

W tłumaczeniu użyliśmy feminatywu ze względu na pojawiające się w opisie interesujące słowo “her”, sugerujące, że Doctor Who jest kobietą. Mogłoby to oznaczać, że czeka nas pierwsze żeńskie wcielenie, które napisze Russell T. Davies. Oczywiście możliwa jest także sytuacja, w której ze względu na obecną płeć Doktor użyto takiego, a nie innego słowa. Choćby po to, by można było przeprowadzić kasting na Doktor(a) bez wzbudzania zbędnego zamieszania i jest to wyłącznie roboczy opis, dlatego w mojej ocenie to jeszcze niczego nie przesądza. Przypomnijmy, że jeszcze w grudniu RTD twierdził, że kastingi do tej roli dopiero będą przeprowadzone. Warto także zauważyć, że jako CD, czyli Casting Director jest wymieniony Andy Pryor, co potwierdzałoby wcześniejsze przypuszczenia, że będzie on odpowiadać za kasting do serii 14.

Jak zwykle przy okazji zmiany Doktora ruszyła giełda nazwisk, internet jest pełny spekulacji, więc przedstawimy Wam, o których kandydaturze pojawiały się plotki. O Ollym Alexandrze już wspominaliśmy, jednakże jego agentka zdementowała te plotki. Pojawiły się jednakże doniesienia, że mógłby zagrać towarzysza.

Czy Davies wybierze T'Nię Miller?

T’Nia Miller

Chyba pierwsza kandydatka, jaką zaczęto wymieniać na serio. Aktorka, która już zagrała w “Doctor Who”, Dwunastą Generał, lecz jak wiemy (Peter Capaldi, Colin Baker, Karen Gillan), nie jest to żadną przeszkodą w otrzymaniu roli Doktora lub towarzysza. Poza tym aktorka grała m.in. w “Rok za rokiem” (co jest jedną z przyczyn, dla których niektórzy ją obstawiają), “Fundacji” (tą rolą mnie przekonała, uważam że nie byłaby złą Doktor) czy w La Fortuna. Plotki o jej angażu wzięły się nie tylko z jej gry w serialu RTD, ale także z tego, że ponad rok temu, w styczniu 2021 powiedziała, że wie, kto będzie Czternastą lub Czternastym. Można się zastanawiać, czy faktycznie cokolwiek wiedziała na pół roku przed ogłoszeniem odejścia Jodie i Chibnalla, biorąc pod uwagę, że Chibnall szukał swojego następcy dłużej niż planował i zajęło mu to prawie rok. Jednakże mniej więcej w tym samym czasie pojawiły się pierwsze plotki o odejściu Jodie z roli Doktor po 13 serii, zaś Russell T. Davies opowiadał o swojej wizji Doktorowego MCU. Czy to tylko zbieżność czasowa, żart aktorki, czy też jest w tym trochę prawdy? Jeśli to nie ona byłaby Czternastą, to biorąc pod uwagę fakt, że Russell T. Davies nawet nieoficjalnie nie potwierdził, że ktoś został wybrany do roli Doktora, to wiedziałaby o tym BARDZO wcześnie, dlatego myślę, że to raczej nie ona.

Czy Davies wybierze Lydię West?

Lydia West

Jest to aktorka wymieniana przede wszystkim dlatego, że zagrała w dwóch z ostatnich seriali RTD (a niewykluczone, że tak jak Chibnall, weźmie do głównej roli kogoś, z kim już wcześniej współpracował) – “Rok za rokiem” oraz “Bo to grzech”. Ponadto na planie “Rok za rokiem” niewątpliwie poznała T’Nię Miller, co tylko wzmogło zainteresowanie jej osobą. Ostatnio można było ją także zobaczyć w serialu “W cieniu podejrzeń”, gdzie grała Monique Thompson, siostrę jednej z głównych bohaterek. Ponadto rzekomo w mailu, który wyciekł z BBC miało paść jej nazwisko (nie tylko jej). Nie znalazłem jednak u źródła żadnych konkretnych cytatów, dlatego nie przywiązywałbym się za mocno do doniesień związanych z tym mailem. Sama aktorka na wieść o tym, że jest typowana przez fanów do głównej roli zareagowała następującym komentarzem:

Fakt, że zostałam uznana za jednego z faworytów [do roli] jest całkiem wyjątkowy. Dlatego to byłby zaszczyt być Doktor. Cieszę się, że ludzie sądzą, że mogłabym to zrobić!

Zresztą nie tylko fani widzieliby aktorkę w roli Doktor. Chciałaby tego także obecna Doktor,  Jodie Whitaker:

Wybiorę aktorkę, którą uważam za naprawdę ekscytującą, i która według mnie byłaby fenomenalna. Aktorkę, która nazywa sie Lydia West. Gdybym tylko miała tę moc [by to urzeczywistnić]!

Na początku grudnia zeszłego roku ujawniono listę osób, które zostały zaproszone do udziału w programie BAFTA Breakthrough, który ma na celu wspomaganie nowej generacji talentów z filmów, gier i telewizji w Wielkiej Brytanii, Stanach i Indiach. Osoby te otrzymują m.in.możliwość spotkań, nawiązania znajomości z osobami z branży czy też wsparcie w formie mentoringu. Jedną z osób, które w zeszłym roku zostały w ten sposób wyróżnione była właśnie Lydia West. Wiecie, kto pogratulował aktorce? Russell T. Davies.

Jak nietrudno się domyśleć, post na Instagramie wywołał falę spekulacji, że być może w ten sposób potwierdziły się plotki. Moim zdaniem Russell T. Davies jest po prostu obytym w mediach społecznościowych człowiekiem i ze względu na to, że aktywnie działa na Instagramie, jeśli miało to jakikolwiek związek z “Doctor Who”, to chodziło raczej o stworzenie zasłony dymnej, aby można było spokojnie szukać osoby do roli Doktor. Albo były to po prostu zwyczajne gratulacje dla osoby, która wywarła spore wrażenie na tym scenarzyście.

7 kwietnia Deadline podał jednak, że aktorka zagra w ośmioodcinkowym szpiegowskim serialu Grey. Jeśli zatem nagrania do 14 serii miałyby się zacząć już w tym lub następnym miesiącu, raczej wykluczałoby to Lydię West. Chyba, że najpierw kręcono by wyłącznie odcinki specjalne – więcej o tym piszemy dalej.

Czy Davies wybierze Jodie Comer

Jodie Comer

Imienniczka Jodie Whittaker, najbardziej znana ostatnio z “Obsesji Eve”, grała ostatnio także w takich produkcjach jak “Free Guy”, “Ostatni pojedynek”, czy “Gwiezdne Wojny. Skywalker. Odrodzenie”. Jedną z rzeczy, które w Wielkiej Brytanii można obstawiać, jeśli ktoś ma w sobie duszę hazardzisty, jest zawsze, kto zostanie następnym Doktorem. Wśród osób podanych z imienia i nazwiska znajduje się właśnie ta aktorka. Została nawet zapytana o to, że fani chcą zobaczyć ją jako… Bonda. Poproszona o komentarz powiedziała, że “nigdy niczemu nie powie nie”.

Niektórzy fani pół żartem, pół serio to podłapali. Jako że “Obsesja Eve” została zakończona, to nic nie jest wykluczone, chociaż w zeszłym tygodniu ogłoszono, że aktorka otrzymała główną rolę w serialu “Big Swiss”, więc wątpliwe, by jednocześnie zgodziła się zostać nową Doktor, jest to jednak dość wymagająca czasowo rola.

Czy Davies wybierze Michaelę Coel?

Michaela Coel

Michaela Coel grała w takich produkcjach jak “Czarne Lustro” czy “Mogę cię zniszczyć”. Jest jedną z czołowych osób obstawianych przez bukmacherów np. w William Hill, gdzie zajmuje 6 miejsce. Aktorka w przeciwieństwie do Jodie Comer, została zapytana wprost o to, czy rozważyłaby zagranie tytułowej roli w “Doctor Who”, aczkolwiek odpowiedź okazała się bardzo zbliżona:

Nigdy nie powiem “nigdy” w związku z czymkolwiek. To chyba moja odpowiedź.

Z racji, że aktorka otrzymała angaż do drugiej cześci Czarnej Pantery, to również mniej prawdopodobne jest, że to właśnie ona będzie Doktor.

Fady Elsayed - Davies wybrał 14?

Fady Elsayed

Jeden z najnowszych kandydatów – jego nazwisko pojawiło się na początku lutego, gdy The Sun (znany magazyn plotkarski, więc Wam zostawiamy decyzję, jak bardzo zaufacie temu źródłu) podał, że jest on jednym z “czołowych kandydatów” do roli Doktora. Warto zauważyć, że również The Sun w tym samym artykule również powtórzył, że zdjęcia do nowych serii zaczną się w kwietniu. Aktor jest znany Whovianom najlepiej jako Ram Singh z Class, grał także w takich filmach jak “Dwadzieścia8k”, “Mój brat diabeł, Daniel”. Aktor nie odniósł się do plotek – nie wiemy jednak, czy był o nie pytany.

Kogo wybierze Davies - Hugh Grant

Hugh Grant

Ostatnio zaś przyszedł czas na aktora, który nawet już Doktora zagrał – chodzi o Hugh Granta, który zagrał Dwunastego w The Curse of Fatal Death. Aktor ten już raz był również przez RTD wytypowany do roli Doktora we właściwym serialu. Miał zagrać Dziewiątego, jednakże wówczas odmówił (Capaldi także wcześniej odmówił zagrania Doktora). Tabloidy takie jak The Mirror twierdzą, że Russell T. Davies zdecydował, że Czternastym zostanie Hugh Grant – informacja pojawiła się mniej niż tydzień temu. Jak miało powiedzieć wewnętrzne źródło, aktor znany z “Czterech wesel i pogrzebu” miał wnieść poczucie świeżości do roli”.  Osoba wtajemniczona miała dodać:

Oferuje on (Hugh Grant) ma wiele zalet – świetny aktor, Brytyjczyk, zdobywca nagród, znajdujący się w czołówce Hollowood i wspaniały, jeśli chodzi o komedie. Rozmowy są w toku.

Wizja [RTD] jest taka, że serial może być produktem marvelpodobnym, budując markę wokół Doktora i innych kluczowych postaci w jego wielu życiach.

Davies ma mieć wsparcie BBC Worldwide i Sony, które wykupiło udziały większościowe w Wolf Studios. Źródło powiedziało jeszcze:

Z najwyższym szacunkiem dla BBC, ale przeszłe próby [tworzenia spin-offów] jak “Torchwood” zostały podjęte przy bardzo ograniczonym budżecie i były tworzone w okolicach Walii. Teraz świat stoi otworem przed Russellem.

Tym razem plotki zostały bardzo szybko, dosłownie następnego dnia, zdementowane przez aktora:

Nie mam nic przeciwko “Doctor Who”, ale nie prowadzę [rozmów o przejęciu roli od Jodie Whittaker]. Nie wiem, skąd się wzięła ta historia.

Jak widać, słowa Daviesa o doktorowym MCU nie pozostały bez echa – jeśli oczywiście aktor nie kłamie, bo nie może jeszcze nic powiedzieć.

Tanya Reynolds
Nie tylko o możliwych Doktorach krążą po Internecie plotki. Ostatnio pojawiły się doniesienia o możliwej towarzyszce, którą miałaby zagrać Tanya Reynolds. Aktorka jest najbardziej chyba kojarzona z netflixowego Sex Education (gdzie gra Lily Iglehart, biseksualną dziewczyną o androgenicznej urodzie) oraz filmu “Emma.”. Wg plotek z drugiej połowy lutego z The Sun, producenci mieliby chcieć powierzyć jej rolę towarzyszki w serii, która będzie kręcona od kwietnia (znowu ten miesiąc się przewija). Osoba z wewnątrz miała powiedzieć:

Jeśli Tanya zostanie nową towarzyszką Doktor(a), będzie unikalną pomocniczką w porównaniu z Billie Piper czy Jenną Colman. Ale w tym tkwi sedno “Doctor Who” wymyślonego na nowo – chcą stworzyć bardzo różne wersje przygód z podróżami w czasie.

Ze względu na to, że chcą prawdopodobnie zatrudnić zupełnie inną osobę, by grać Władcę Czasu, to ma sens, by wybrać dla niego nietypowego towarzysza. Jednak to będzie dylemat dla Tanyi, która może ostatecznie wziąć mniejszą rolę, bo jest świadoma, że zostanie towarzyszem może być tak samo długofalowym zobowiązaniem, co granie Doktora.

Przypuszczam, że jeśli faktycznie aktorkę zobaczymy w “Doctor Who”, to raczej w gościnnej roli, biorąc pod uwagę, że Netflix przedłużył serial Sex Education o czwarty sezon i to jeszcze w zeszłym roku, co zostało dodatkowo potwierdzone w styczniu bieżącego roku. Ciężko więc stwierdzić, czy aktorka dałaby radę pojawić się w stałej roli.
Catherine Tate i David Tennant podobno wrócą, tak jak Davies

 

Naszedł wreszcie czas na chyba najgorętsze plotki, które sprawiły, że w fandomie zaiskrzyło, a także wywołały mnóstwo niedowierzania. Powrót dwojga bardzo znanych i lubianych aktorów – Davida Tennanta i Catherine Tate!

Dokładnie tak, prosimy nie regulować odbiorników ;) Co więcej, zarówno David Tennant, jak i Catherine Tate wedle wspomnianych plotek mają wrócić w rolach innych niż w pierwszej erze RTD. David ma zagrać bowiem Czternastego Doktora, zaś Catherine nieznaną w tej chwili postąć – po prostu nie będzie to Donna. Dla osób obawiających się zbytniej powtórki z rozrywki, Czternasty w nowej erze miałby być takim trochę tymczasowym Doktorem, na trzy odcinki (na podobną ilość odcinków miałaby wrócić Tate). Cel, który postawił przed sobą Davies? Odzyskanie utraconej widowni. W końcu Tennant był bardzo lubianym Doktorem. Miałoby to dać czas na znalezienie kogoś, kto we właściwej serii zostałby Piętnastym Doktorem. I tu mogłyby się zrealizować plotki np. o Lydii West.

No właśnie, “we właściwej serii”. Rzeczone trzy odcinki miałyby być odcinkami specjalnymi (zaczynając od odcinka na 60-lecie). Sama seria 14 miałaby mieć z kolei 8 odcinków, czyli więcej niż seria 13. Według tychże informacji nagrywanie miałoby rozpocząć się w maju, a dokładnie drugiego maja. TV Zone miało również uzyskać w prawie przed Nowym Rokiem informację o tym, że w BBC rozważana jest emisja co najmniej jednego odcinka przed 60-leciem. BBC odmówiło wówczas komentarza, natomiast, jak zostało wspomniane wcześniej w tym artykule, Russell T. Davies wyraźnie i wprost powiedział, że swoją erę rozpocznie dopiero od odcinka rocznicowego. Nie wiadomo, czy seria 14 miałaby mieć premierę zaraz po tym odcinku, a może dopiero w 2023, co w sumie miałoby sens jeśli plotki o 3 odcinkach specjalnych sprawdziłyby się. Według Digital Spy nie jest wykluczone, że na Nowy Rok 2023 doczekamy się odcinka noworocznego. Pytanie, czy odbyłoby się to kosztem odcinka świątecznego, których powrotu spodziewa się w nowej erze RTD wielu fanów. W końcu to Davies wprowadził tę tradycję, a także na Instagramie wrzucał zdjęcia, w których doszukiwano się wskazówek o powrocie takich odcinków. Jednakże taki odcinek (lub oba) spokojnie mógłby pasować do trylogii Tennantowych specjali.

Co przemawia za tym, że plotki o powrocie Tennanta (niezależnie w jakiej roli) mogą być prawdziwe? Termin zdjęć – jeśli nagrywanie miałoby zacząć się w kwietniu/maju, to warto zauważyć, że David Tennant będzie w najbliższym czasie wolny, ponieważ zdjęcia do drugiego sezonu “Dobrego Omenu” zakończyły się na początku marca. Ponadto zobaczcie na zdjęcie poniżej:

David Tennant i Peter Capaldi przefarbowali włosy - Davies przywróci starych doktorów w specjalu?

Niektórzy uważają, że skoro David Tennant wrócił do swojego naturalnego koloru włosów, to mogłoby oznaczać, że faktycznie wraca do roli, w końcu rudego Doktora jeszcze nie mieliśmy. Jednakże to wcale nie musi mieć głębszego znaczenia i aktor może po prostu nie lubić mieć rudych włosów na co dzień. Interesujące jest w tym, że Capaldi przefarbował włosy. Jak mówił w wywiadzie, woli unikać zbyt wielu multidoktorowych odcinków, gdyż stają się wówczas mniej efektywne. Czyżby jednak Russell T. Davies zdołał namówić do powrotu?

Z kolei Catherine Tate w trakcie charytatywnego Red Nose Day zapytano o możliwy powrót do “Doctor Who” w związku z plotkami. Aktorka zażartowała, że “prawdopodobnie zaczęła wiele z nich”.

Jednakże potem powiedziała ciekawych parę zdań:

Co mogę rzec? Nie [wracam]. Chciałabym, żeby to była prawda.

Ale dalej mam ten sam numer, tak tylko chciałabym powiedzieć. Dlatego jeśli macie pieniądze, to ja mam czas.

Wygląda więc na to, że nawet jeśli plotki nie okażą się prawdą, to Catherine Tate nie miałaby nic przeciwko ponownemu zagraniu w “Doctor Who”, a to jest dobra wiadomość, dla wszystkich, którzy polubili Donnę! Wydaje się to także być potwierdzone w projektach – obecnie aktorka nie ma zapowiedzianych żadnych nowych, które wymagałyby jej udziału (jedyny niedokończony projekt to netflixowy “Hard Cell”, który znajduje się obecnie w postprodukcji). Zatem jest nadzieja. Russell, działaj ;) !


Jednakże nie tylko aktorzy mogą wrócić w nowej erze serialu. Plotka głosi, że wrócić miałaby Rachel Talalay, reżyserka wszystkich odcinków finałowych Dwunastego, a także jego odcinka regeneracyjnego. Dlaczego fani tak sądzą? Prawdopodobnie wszystko przez poniższe dwa twitty:

Pomijając czołg na pierwszym zdjęciu, autostrada M4 prowadzi do Walii (łączy Londyn z Cardiff). Z kolei drugie zdjęcie to, jak twierdzi Talalay, storyboard zapełniony spojlerami. Do czego? Czyżby do jakiegoś odcinka, na przykład na 60-lecie “Doctor Who”? Podzielcie się z nami w komentarzach, co według Was tutaj widać.

Na tym nie koniec, zobaczcie z kim reżyserka jest na zdjęciu, które wrzuciła wczoraj!

Czyżby to oznaczało, że faktycznie udało się jednak namówić Petera Capaldiego do powrotu na 60-lecie? Zauważcie, że aktor również na tym zdjęciu ma zafarbowane włosy. Oczywiście może chodzić o inny projekt, reżyserka niczego nie skomentowała. Niemniej fani Dwunastego już trzymają kciuki.


Tymczasem prawie miesiąc temu do plotek o powrocie Tennanta dołożyło się The Sun twierdząc, że nie jest to jedyny Doktor z New Who, którego zobaczymy, gdy Russell T. Davies wróci do roli showrunnera.

Mielibyśmy bowiem zobaczyć także Matta Smitha, Christophera Ecclestona i Petera Capaldiego. Zanim ocenimy, czy ta plotka jest realistyczna, oddajmy głos rzekomemu źródłu The Sun:

BBC chciało czegoś unikalnego, by podkreślić sześć dekad “Doctor Who”, i podczas gdy zgromadzenie wszystkich poprzednich Władców Czasu byłoby wyzwaniem, to jest coś, co Russell mógłby osiągnąć.

W końcu to ten człowiek był odpowiedzialny za podpisanie kontraktu z Christopherem i Davidem w 2005 roku i jest jedną z paru osób, którzy mogliby ich przekonać, by ponownie stali się częścią serialu.

Jeszcze dopiero się okaże, czy uda mu się osiągnąć dokładną kopię “Pięciu Doktorów”, ale zdecydowanie będzie chciał uchwycić ducha tego przełomowego odcinka w tych specjalach.

Eccleston w odcinku od RTD?  Bardzo mało prawdopodobne, choć w świetle jego ostatniej wypowiedzi nie zupełnie niemożliwe:

Nigdy nie byłem fanem wielodoktorowych historii. Kiedy pracowałem nad serialem miałem naprawdę mocną wizję na to, co działa, a co nie. Zawsze sądziłem, że wielodoktorowe historie są trochę skokiem na kasę i wyzyskiem.
Od strony od strony kreatywnej nigdy dla mnie nie działali. Spojrzałem na scenariusz dla 50. rocznicy i gdy tylko powiedziałem, że nie wezmę udziału, stał się on lepszy bo, cóż, jeśli mnie w nim nie ma, to jest lepszy.
Jednak stworzenie Doktora Wojny wprowadziło cały nowy aspekt do kanonu. Wiem, że niektórych to zaniepokoiło – fundamentalistów, ale nie. Chodzi mi o to, że ojcem nas wszystkich jest William Hartnell, a najwspanialszą Doktor jest Jodie Whittaker.
W szczególności Dziewiąty Doktor jest człowiekiem-orkiestrą. Definitywnie. Dlatego też nie współpracuje z innymi Doktorami. Jeśli chcecie mnie z powrotem, to w samodzielnej historii.

Jednakże ponieważ byłby to najpewniej wielodoktorowy odcinek lub odcinki (minimum z doktorem Tennanta, jeśli faktycznie wróci) to raczej Ecclestona skreśla. I raczej z tym źródłem ciężko się zgodzić, że to właśnie Russell T. Davies może sprowadzić go z powrotem. W końcu to między oboma panami relacje się popsuły w czasie jedynej serii Dziewiątego.

BBC zapytane przez TV Zone odmówiło komentarza na temat powstawania takiego odcinka.

Zdanie Capaldiego przytoczyliśmy wyżej (choć zdjęcie z Rachel Talalay może sugerować, że jednak coś jest na rzeczy), Matt Smith z kolei niczego nie wykluczył, podobnie jak David Tennant, więc wydaje się, że jeśli któryś wcześniejsi Doktorzy wrócą, to Dziesiąty/Tennant w roli Czternastego i Jedenasty są największymi pewniakami. Być może właśnie dlatego powstał poniższy fejk.

Ktoś stworzył rzekomy fragment wywiadu, w którym mowa o pięcioczęściowej miniserii z Dziesiątym i Jedenastym w ramach obchodów 60-lecia. Warto jednak przypomnieć w tym miejscu, że Russell T. Davies wspominał o serii przygód Dziesiątego i Jedenastego właśnie, gdy podawał przykłady możliwych spin-offów. Czy zdradzał wówczas swoje plany i zrealizuje je właśnie w formie tych trzech odcinków specjalnych?


Z innych ciekawostek, które należy naszym zdaniem traktować jeszcze bardziej na luźno – na reddicie natknęliśmy się na następujący wpis:

Użytkownik RavxnGoth twierdzi, że jego lub jej żona pojawi się w odcinku regeneracyjnym, zaś Jodie miała przepraszać za przechodzenie nad jej ciałem. Gdyby to była prawda, co by to mogło oznaczać dla finałowego odcinka Trzynastej? Tym bardziej mogłoby to potwierdzać fakt, że Mistrz wróci wraz ze swoją armią i rzeczona osoba mogła grać jedną z ich ofiar.

Z kolei jak być może pamiętacie w Fortnite pojawiły się doktorowe wyspy. Jedną z nich jest Muzeum Doctor Who. Znajdziemy tam różnych przeciwników Doktor (w tym Daleków z różnych er), śrubokręt Trzynastej, wnętrze TARDIS Dwunastego. Jednak najciekawszym eksponatem są manekiny przedstawiające Doktorów i ich cytaty:

Jak widzicie mamy tu Dziesiątego, Jedenastego, Trzynastą, Szóstego, Czwartego i…  ???. No właśnie. Nie ma tam żadnego manekina, a gdy się zechce przeczytać opis – o każdym eksponacie o Doktorach i w Muzeum można też poczytać – dostajemy jedynie znaki zapytania. Czyżby to miejsce było przygotowane dla Czternastki? Prawdopodobnie tak. Niektórzy zaczęli podejrzewać, że być może ujawnienia tożsamości kolejnego wcielenia doczekamy się nie w mediach, w dedykowanym programie (jak było z Capaldim), nie za pomocą krótkiego filmiku (jak było z Jodie), ale właśnie w Fortnicie. Przemawiałaby za tym próba dotarcia z “Doctor Who” do graczy i do pokolenia, które z tą marką niewiele miało do czynienia wcześniej – nie ukrywajmy, w tę grę grają jednak zwykle nastolatkowie. Byłoby to też czymś nowym dla serialu, a w dobie ekspansji Doctor Who do gier komputerowych i zapowiedziach, w których Davies o świeżości nowej ery nie byłoby to dziwne. W samym Fortnite odbywały się w zeszłym roku prawdziwe wirtualne koncerty, więc czemu nie miałoby się tam odbyć ujawnienie nowego Doktora? Oczywiście to może być tylko przygotowane miejsce, które zostanie uzupełnione po ujawnieniu osoby grającej to wcielenie i jego kostiumu.

Wreszcie niedawno pojawiła się plotka, która wydaje się najbardziej enigmatyczna ze wszystkich. Dotyczy ona regeneracji Trzynastej. Według niej Doktor miałaby w jesiennym odcinku zregenerować w “zbiorniku wody”, cokolwiek to znaczy. Istnieją także pogłoski o tym, że regeneracja Trzynastej ma rozpocząć się już w nadchodzącym odcinku! W takiej sytuacji wydaje się, że woda może nabierać trochę sensu. Co więcej, wydaje się, że więcej informacji i sensu może dostarczyć to, czego dowiedzieliśmy się od naszego informatora.

Ciąg dalszy przeczytacie tutaj.

1 2 3



Fan Dwunastego, Dziesiątego i Jedenastego. Planuje pewnego dnia obejrzeć całe Classic Who. Do redakcji Gallifrey.pl dołączył w 2019 roku, a od 2020 jest redaktorem naczelnym. Nałogowy czytelnik (do tego stanu doprowadził go m.in. Harry Potter), chętnie ogląda seriale i filmy fantasy oraz sci-fi. Filmy Marvela są mu nieobce, komiksowo woli jednak DC. Chętnie zagra w gry (zarówno planszowe jak i komputerowe) i ucieknie z pokoju zagadek. Z wykształcenia robotyk, z zawodu programista baz danych.

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *