Nadszedł czas na odcinek od debiutujących w Whoniwersum scenarzystek – Rogue, który przeniesie nas w czasy regencji!

Występują: Ncuti Gatwa, Millie Gibson, Jonathan Groff (Rogue), Indira Varma (księżna Pembertonu), Paul Forman (lord Barton), Camilla Aiko (Emily Beckett), Michelle Greenidge (Carla Sunday), Susan Twist (portret)

Scenariusz: Kate Herron i Briony Redman

Reżyseria: Ben Chessell

W SKRÓCIE…

Bal księżnej Pembertonu jest najważniejszym wydarzeniem sezonu, gdzie śmietanka społeczeństwa zbiera się by tańczyć, plotkować i flirtować. Doktor i Ruby doskonale się bawią, ale nie każdy jest tym, na kogo wygląda. Wysoki ciemnowłosy nieznajomy przygląda się tłumowi. W krzakach leżą wysuszone zwłoki. Czy Doktor i Ruby przetrwają do świtu?

CYTAT Z ODCINKA:

Doktor: Ten ponury wygląd naprawdę ci pasuje. Ćwiczysz przed lustrem?

Rogue: Przychodzi mi naturalnie. Wiesz, miałem tu być sam.

Doktor: Rozumiem. Stoisz tyłem do ściany, z dobrym widokiem na pomieszczenie i obserwujesz jedyne wyjście. Spodziewasz się kłopotów? Jeśli tak, to mogę pomóc. Jestem dobry w kłopotach.

Oto okres regencji w czasach świetności, a Ruby i Doktor tym razem nie mają przed sobą żadnej misji, żadnego zła do zwalczenia. To po prostu dwoje znajomych, którzy przyszli się trochę zabawić na balu. Tym razem, gdy Doktor tańczy, naprawdę to robi. Producent Chris May jest dumny i pod wrażeniem tego, co jego zespół osiągnął w tym odcinku.

Mieliśmy do dyspozycji 24 tancerzy i około 60 artystów wspierających, a wszyscy w pełnych strojach z epoki. Mieliśmy zespół złożony z jakichś 35 makijażystów i ogromny dział kostiumowy, które pomagały każdemu się przygotować. Mieliśmy niesamowitego choreografa, który nauczył nas tych tańców z okresu regencji. Poziom wartości produkcyjnych jest absolutnie fantastyczny.

May poważnieje, a jego głos opada do dramatycznego tonu, gdy udziela paru wskazówek odnośnie nadchodzącej historii:

Wydaje się, jakbyśmy nakręcili odcinek Bridgertonów, ale to jest Doktor Who, więc gdy tylko przekroczycie próg sali balowej, wkroczycie w mrok. Tej nocy jest coś nie tak. Mają tam miejsce także inne rzeczy [niż bal – przyp. red.].

Reżyser, Ben Chessell, zna się już na wystawnych dramatach kostiumowych, bo pracował nad Wielką. Jednak tym, co naprawdę przemówiło do niego w Rogue, jest wielowarstwowa historia. A Doktora Who zna doskonale:

Wygląda to jak klasyczny odcinek Doktora Who i bardzo mi się to podoba. Akcja rozgrywa się we wcześniejszej epoce, jest ukryte kosmiczne zło, śmierć, a historia ma także klimat zagadki zamkniętego domu.

Czy po zwrotach akcji z Diabelskiego akordu reżyserowanie tego odcinka było dla Bena mniej skomplikowane?

Było mi nieco łatwiej ogarnąć tę historię, ale jest ona fantastyczna.

Świetnie współpracowało mu się także z główną obsadą, co jest kluczowe przy kręceniu dobrego serialu:

Uwielbiam energię, którą wnosi Ncuti, taki rodzaj wibracji, niepohamowanej energii. Nie wiedziałem wcześniej o Millie jednej rzeczy – jakie ma wspaniałe wyczucie i instynkt komediowy. Jest biegła we wprowadzaniu komicznego akcentu, nawet ponad to, co znajduje się w scenariuszu.

Wieści o tym, że Jonathan Groff, gwiazda Matrix Zmartwychwstania oraz Pukając do drzwi, pojawi się w ważnej roli, uszczęśliwiły wiele osób. Tylko w kogo się wciela i jakie są motywy jego postaci? Publikacja fotosów z Jonathanem ubranego niczym pan Darcy z Dumy i uprzedzenia wzbudziły nieco sensacji w zeszłym roku, ale nie zdradziły zbyt wiele. Sam Jonathan też niewiele zdradza, ale nie udaje mu się ukryć entuzjazmu wynikającego z pracy na planie Doktora Who:

Russell i Ncuti są tacy ciepli, serdeczni i utalentowani, a do tego mają w sobie powiew świeżej inspiracji, który przenika cały plan. A Walia jest tak przepiękna. Byłem wcześniej w Walii, ale nigdy w Cardiff, nigdy też nie brałem tu udziału w żadnych zdjęciach. Uwielbiam to miasto. Wszyscy są tak mili. Cardiff to miejsce naprawdę dla mnie.

Indira Varma wciela się w drugą główną rolę gościnną – potężną i wymagającą księżną Pemberton. Fani znają ją jako agentkę Torchwood Suzie Costello z odcinków Everything Changes oraz They Keep Killing Suzie z pierwszej serii Torchwood oraz słuchowisk Big Finish, ale nawet Susie nie robi takiego wrażenia jak księżna w jednej ze swoich zabójczych sukni:

Kostium robi dużą robotę. Zakładasz go i zachowujesz się w określony sposób. Mam tę niesamowitą, haftowaną suknię z wysokim stanem, długimi rękawiczkami i dość wyszukaną fryzurą. Osoby odpowiedzialne za fryzury, charakteryzację i kostiumy miały z tym wszystkim dużo pracy. Podobno Bridgertonowie wykupili wszystkie stroje z okresu regencji w kraju, więc trzeba było szyć je od nowa. Naprawdę musieli się z tym mierzyć, ale to była dla nich świetna zabawa, bo to oznaczało, że mogą wykazać się kreatywnością.

Indirze podobała się także współpraca z nową drużyną TARDIS:

Świetnie jest pracować z Doktorem takim jak Ncuti, który jest według mnie bardzo nowoczesnym wyborem castingowym. To po prostu przyjemność i zabawa, a Millie jest cudowna. Trochę się razem pośmiałyśmy. Ma w sobie młodość, ale jest taką profesjonalistką! Przywykła do pracy na planie Coronation Street, więc wie, jak pracować bardzo szybko, ale jest naprawdę zabawna i to jest świetne.

Według DWM Rogue ma wypychać Doktora Who na nowe terytorium, a punkt kulminacyjny jest tak oszałamiająco oryginalny, że nie mógłby mieć miejsca w żadnym innym serialu.

 źródło: Doctor Who Magazine #406

Już teraz zapraszamy Was do dyskusji o odcinku na grupie na Facebooku – TARDISawce oraz na naszym serwerze Discorda, gdzie powstały spoilerowe wątki dyskusyjne poświęcone Rogue. Nie może Was zabraknąć w ożywionych rozmowach, które mają tam miejsce! Natomiast z wrażeniami redakcji i gości z Kropki i Bańki zapoznacie się tutaj.