Jodie Whittaker potwierdza swój udział w 13 serii Doctor Who
Już niedługo, po roku przerwy, Doctor Who powróci w wielkim stylu – i to od razu z dwuodcinkową historią, co potwierdza zapowiadany rozmach nowej serii. W Nowy Rok ukaże się odcinek Spyfall, napisany przez obecnego showrunnera serialu, Chrisa Chibnalla i będzie to pierwsza z dziesięciu historii dwunastej serii. Producent wykonawczy opisał tę historię jako jeden z „najbardziej obfitych, wypełnionych akcją i rozmaitymi lokalizacjami” odcinków, jakie kiedykolwiek stworzyli.
W tej trzymającej w napięciu, szpiegowskiej przygodzie zobaczymy Trzynastą Doktor wraz z ekipą TARDIS. Towarzyszyć im będą postaci wykreowane przez takich aktorów, jak Stephen Fry i Sir Lenny Henry.
Wielu z fanów miało obawy, opierając się na narracji zapowiadającego dwunastą serię trailera, że pod jej koniec przyjdzie się nam pożegnać z Jodie Whittaker. Wszystko jednak wskazuje na to, że mogą odetchnąć z ulgą: aktorka przyznała ostatnio, że póki co nigdzie się nie wybiera.
Whittaker udzieliła wywiadu prasowego, dotyczącego nowej serii Doctor Who. Ujawniła w nim, iż możemy się spodziewać zarówno kilku osobnych historii, jak i dużych motywów przewodnich na całą serię dla głównych postaci. I właśnie wtedy padło stwierdzenie, które krótko i dosadnie potwierdza obecność aktorki na planie Doctor Who w przyszłości:
To nie jest ostatnia seria, w której będę wcielać się w Doktor.
To jak najbardziej dobra wiadomość dla milionów fanów, którzy pokochali trzynaste wcielenie Doktor(a). A miłośników Jodie Whittaker jest naprawdę sporo. Świadczą o tym chociażby słupki oglądalności jej debiutanckiego odcinka w porównaniu z debiutami pozostałych aktorów grających Doktora od czasu wznowienia serialu w 2005 roku, a także serii jedenastej w ogóle.
Ostatnio już pisaliśmy o tym, że Chris Chibnall kategorycznie zdementował pogłoskę, jakoby miał w najbliższym czasie pożegnać się z posadą showrunnera serialu. Teraz wiemy również, że Jodie Whittaker zostaje na swoją trzecią rundę jako Doktor. Wciąż nie jest jednak pewne, czy w trzynastej serii zobaczymy Bradley’a Walsha, Tosina Cole’a i Mandip Gill, czy też Trzynasta będzie miała nowych towarzyszy. Tak czy inaczej, prace nad kolejną serią już się rozpoczęły.
Chris Chibnall jest zadowolony z kierunku, w jakim serial idzie w dwunastej serii pod kątem jakości produkcji: uważa, że jest to ambitny krok naprzód. Przeczytacie o tym tutaj. Jodie Whittaker potwierdza z kolei, że jako Doktor czuje się coraz lepiej, co właściwie zgadza z niedawną wypowiedzią Arthura Darvilla. Aktorka, zapytana o dwunastą serię, odpowiada:
Czułam się bardziej komfortowo, ponieważ granie Doktor w swoim drugim sezonie jest zdecydowanie mniej wykańczające nerwowo, niż pierwszy dzień na planie swojej pierwszej serii. Teraz już mi to całkowicie weszło w krew.
Przyznacie chyba, że takie podejście – zarówno producenta wykonawczego, jak i głównej aktorki – dobrze wróży na przyszłość?
Źródło: Vocal