Ray Holman odchodzi z „Doctor Who” i opowiada o CyberMistrzach w „The Power of the Doctor”

Wraz z końcem ery Trzynastej dowiadujemy się o kolejnych odejściach z „Doctor Who”. Odejdą nie tylko Jodie Whittaker, Team TARDIS, Chris Chibnall i Segun Akinola, ale jak się okazuje The Power of the Doctor jest ostatnim odcinkiem Raya Holmana, kostiumografa. Ray Holman projektował kostiumy do Torchwood w seriach 1-3 oraz do „Doctor Who” w seriach 5, 9, 11, 12 i 13. Kto go zastąpi?

Według nieoficjalnych informacji będzie to Pam Downe, która ostatnio odpowiadała za kostiumy do takich produkcji jak Mr Malcolm’s List, „Proces Christine Keeler”, Ten Percent czy drugi sezon „Hiszpańskiej księżniczki” (zdjęcie niżej).

Skąd to wiadomo? Wypatrzono tę informację w CV kostiumografki.

Obecnie jednak tej informacji nie ma (i nie wiadomo też czy chodziło wyłącznie o 60-lecie, czy też może już o serię 14). Możliwe, że informacja ta została usunięta jako ujawniona zbyt wcześnie. Pewne jest, że Ray Holman odchodzi – pisał o tym na swoim Twitterze, aczkowiek tutaj podobnie – obecnie jego profil jest niedostępny publicznie.

Sama Pam Downe mówiła w wywiadzie dla Royal Television Society w 2020 roku, że „świetnie by było w przyszłości zrobić coś science-fiction”. Sama kostiumografka mówiła też wtedy, jak podchodzi do projektowania kostiumów:

Kiedy masz scenariusz w ręku, przeprowadzasz dużo researchu, gromadzisz zdjęcia i myślisz jak chcesz, by wyglądały kostiumy. Wtedy tworzysz tablice nastrojów^[1]Rodzaj prezentacji wizualnej lub „kolażu” składającego się z obrazów, tekstu i próbek obiektów w kompozycji. Może być oparty na ustalonym temacie lub może być dowolnym materiałem … Kontynuuj czytanie i zaczynasz współpracę z reżyserem, kierownikiem produkcji, projektantem charakteryzacji i, co teraz częste, showrunnerem. Aktorzy też mają swój wkład.

Jeśli robisz kostiumy, zaczynasz od próbkowania tkanin, tworzenia szkiców i przygotowywania kostiumów. Kostiumografowie nie wykonują sami kostiumów; od tego ma się przycinaczy i szwaczki. Wreszcie, zaczynasz dopasowywanie kostium pod aktora. W trakcie kręcenia cały czas tworzysz nowe kostiumy – nie możesz wszystkiego robić na zaś.

Wygląda więc na to, że jeśli to faktycznie ona będzie odpowiadać za strój Doktora Gatwy, to chyba będzie on w dobrych rękach.

Tymczasem Ray Holman opowiedział w ostatnim DWM o projektowaniu CyberMistrzów, którzy powrócą w nadchodzącym niedługo odcinku regeneracyjnym w poniższym tekście. Nieprzypadkowo publikujemy ten tekst właśnie dzisiaj, bo 56 lat temu miała miejsce premiera pierwszego odcinka The Tenth Planet, historii, w której po raz pierwszy pojawili się Cybermeni.

Uwielbiam CyberMistrzów – cały ten koncept jest tak szokujący i taką świetną zabawą. Wiedzieliśmy zawczasu, że Chris Chibnall chciał zrobić ich czarną wersję w odcinku regeneracyjnym, dlatego Patrick [Goddard, twórca grafik koncepcyjny] naszkicował razem ze mną trzy wersje dla niego, jeszcze zanim przygotowaliśmy „Legendę Morskich Diabłów”

Wiedzieliśmy, że potrzebujemy zgromadzić do ich tworzenia wszystkie materiały najszybciej jak się da, bo świat zachwiał się nieco w posadach i brakowało poliuteranu w skali światowej. Następnie [specjalista od rekwizytów] Robert Allsopp mógł ruszyć z budową kostiumów.

Żaden z nowych kostiumów nie jest recyklingiem innych Cybermenów; a to dlatego, że zostali przeprojektowani, wszyscy byli zupełnie nowymi kostiumami. Kiedy stworzyliśmy srebrnych Cybermenów [do serii 12], daliśmy im kolce, które wbiły się w istniejące kostiumy. Tym razem razem z Robem zdecydowaliśmy się, że znacznie lepiej będzie, jeśli kolce staną się ich częścią w trakcie ich odlewania – dlatego nie były tam po prostu wsadzone, ale były faktyczną częścią zbroi.

Kiedy byliśmy w trakcie procesu budowania, a Chris pisał odcinek, zdecydował on, że chciałby, żeby panowała hierarchia wśród Cybermenów – więc nie każdy z nich mógł mieć kołnierz. (Wiem, że to tak właściwie nie są kołnierze, ale tak je nazywam, bo są oparte o projekt starych kołnierzy Władców Czasu). Dlatego był złoty kołnierz, srebrny kołnierz. Bawiłem się też z czarnym, ale chyba nie zrobiliśmy takiego.

Po drodze mieliśmy kilka problemów. Gdy Rob budował kostiumy, jego cała ekipa warsztatowa zachorowała na COVID – dosłownie dziesięć dni przed dostarczeniem i przymiarkami. Dlatego też nikt z nich nie mógł nic zrobić.

Największym problemem była wewnętrzna warstwa. Jest to dość skomplikowany, elastyczny kombinezon typu „wszystko w jednym” z ocieplanymi/ochranianymi łokciami i wszystkimi stawami i kolanami. Bardzo specjalistyczna robota – ale z powodu covidowego kryzysu nic takiego nie powstało. Zamiast tego materiał i szablony trafiły do studia w Roath Lock. Ja i Bridghde Penn, którą na szczęście miałem w roli krawcowej po prostu popatrzyła na to wszystko i pomyślała: „Jak my to zrobimy?!”. Ale zebraliśmy najwspanialszych absolwentów z Royal Welsh College of Music & Drama i daliśmy im zajęcie w postaci tworzenia bielizny Cybermenów…

Kolejnym problemem było to, że żadna z odlanych części nie była pomalowana, więc musiałem pozyskać kolejną grupę osób, by przyszły pomóc mi i Simonowi Marksowi, mojemu asystentowi, rozgryźć jak je pomalować. Nie było tam również części elektrycznych, ale to było dobrze, bo mamy elektryka w Roath Lock, który buduje dla nas elektrykę dla różnych stworów.

Widziałem gotowy rezultat dopiero wczoraj. Oczywiście widziałem te kostiumy, gdy kręcono odcinek, ale to zupełnie inna rzecz. To, co zwykle tkwi w mojej głowie to proces, przeróżne problemy i ból głowy, gdy się je rozwiązuje. Dlatego to też ulga widzieć, że wyglądają w porządku!

A Wam jak podoba się nowa wersja CyberMistrzów, szczególnie w porównaniu z poprzednią?

The Power of the Doctor to ostatnia przygoda w Whoniwersum nie tylko dla Jodie Whittaker jako Doktor, ale też dla Mandip Gill jako Yasmin Khan i Johna Bishopa jako Dana Lewisa. W odcinku wystąpią także Sacha Dhawan jako Mistrz, Sophie Aldred jako Ace, Janet Fielding jako Tegan, a do roli Ashada powróci Patrick O’Kane.

The Power of the Doctor będzie mieć brytyjską premierę na BBC One 23 października, jednak prawdopodobny wydaje się 23 października jako że to rocznica istnienia serialu. Nie wiemy na razie, kiedy nastąpi polska premiera.