Jak ratować świat i dobrze wyglądać – sponsoruje Amy Pond

Kolejny „wpis o sukienkach”, tym razem nastawiony jednak bardziej na spódniczki. Nie zapomnijcie przymrużyć oka!

Witam was w drugiej odsłonie cyklu „Jak ratować świat i dobrze wyglądać” sponsorowanym przez towarzyszki i towarzyszy Doktora. Poprzedni wpis odbił się szerokim echem zarówno na stronie, jak i w redakcji, i zmotywował mnie do pociągnięcia tematu dalej i omówieniu stylu każdego kompana, przynajmniej w zakresie New Who. Tym razem dokonamy zamachu na szafę Amy Pond, postaci pod względem ubioru – i charakteru – zupełnie innej od Clary. Osobiście nie przepadałam za ubraniami Amy, a przekonywać się do nich zaczęłam dopiero przy siódmej serii. Jej styl opiera się przede wszystkim na wszechobecnych spódniczkach, które na początku jej podróży z Doktorem były najczęściej dopasowane i jeansowe. Dlaczego akurat krótkie spódniczki? To w ogromnym stopniu wybór samej Karen. Wywoływały początkowo wiele kontrowersji – według wielu fanów taki styl pokazywał Amy tylko jako ładną dziewczynę, prowadził do uprzedmiotowienia tej postaci i oznaczał podporządkowanie jej gustom męskiej części widowni; tutaj możecie poczytać o tych zarzutach (oczywiście po drodze dostaje się Moffatowi), zaś tu znajduje się odpowiedź aktorki na nie. W skrócie: mówi, że spódniczki podkreślają, że Amy jest pewna siebie i to, co nosi w serialu, to styl wielu dziewczyn w jej wieku, które widzimy na ulicach. Tak czy owak, styl Amy miał lepsze amy pondi gorsze chwile, jednak wyraźnie zapisał się w historii serialu. A przy okazji mieliśmy możliwość oglądania jednych z najwspanialszych rudych włosów, jakie istnieją…

Miasteczko Mercy („A Town Called Mercy”)

Mój faworyt w kategorii strojów Amy – dziewczyna idealnie wpasowała się w obecnie panujący trend na owocowe printy. Krótka czarna sukienka ze wzorem z małych ananasów, z kołnierzykiem oraz podwójną falbaną na dole jest romantyczna, ale dobrana do niej skórzana kurtka w kolorze granatowym dodaje stylizacji charakteru, a bohaterce pewności siebie w starciu z szeryfem miasta na Dzikim Zachodzie orazamy pond podczas perswadowania Doktorowi kilku podstawowych zasad jego działalności. Całość dopełniają ciemno-szare oksfordy.

Niemożliwy Astronauta/Lądowanie na Księżycu („The Impossible Astronaut”/„Day of the Moon”)

Amy pokazała się w zupełnie innej odsłonie – tym razem nie mamy do czynienia jak zwykle ze spódniczką czy sukienką. Kiedy z jednej strony chcemy wypocząć nad jeziorem, a z drugiej jesteśmy nagle zmuszeni do nieustannej ucieczki, warto postawić na wygodną flanelową koszulę w czerwono-białą kratę, wygodne granatowe spodnie (prawdopodobnie jeansy) długości 7/8 oraz trapery w kolorze ciemnobrązowym.

Anioły na Manhattanie („The Angels Take Manhattan”)

amy pondKolejny faworyt wśród strojów i dowód na to, że prostota jest zawsze modna. Amy ma na sobie zwyczajną białą koszulkę w granatowe, dość cienkie paski, do tego podwinięte jeansy i brązowe oksfordy. W razie zimna podczas wojaży po sercu Nowego Yorku czy nagłych przeniesieniach w czasie i przestrzeni zawsze przyda nam się parka z kapturem w kolorze khaki, która ochroni przed złymi warunkami atmosferycznymi i dzięki której zawsze mamy pod ręką kawałek materiału, w który możemy wytrzeć łzy. Całości dopełnia skromny naszyjnik. Opcjonalnie możemy zaopatrzyć się w okrągłe okulary, które dodadzą nam stylu, ale przede wszystkim sprawią, że będziemy widzieć, jakie rzeczy wyjmujemy z szafy.

Dziewczyna, która czekała („The Girl Who Waited”)

Tym razem Amy postawiła na pastelowe kolory. Ramoneska w kolorze pudrowego różu (znana także z odcinka Żonaamy pond Doktora) będzie klasykiem, który zagości w naszej szafie na lata (może nawet na 36 lat). Do tego dziewczyna dobrała jasnofioletową koszulę w czarne kropki, spodnie khaki i wygodne płaskie, wiązane botki w czarnym kolorze. Lata czekania nie sprawiły, że Amy straciła poczucie stylu. Do spodni w tym samym jak na początku kolorze dobrała fioletową bluzkę, koszula posłużyła jej za opaskę do włosów, a szczątki otaczających jej robotów stały się niezłą zbroją. Praktyczność w modzie jest jedną z ważniejszych rzeczy, szczególnie, kiedy podróżujemy z Doktorem i nie wiemy, czy nasza wycieczka potrwa pięć minut, czy połowę naszego życia.

Czas Aniołów/Kamienne ciała („The Time of Angels”/„Flesh and Stone”)

Prawdę mówiąc, to chyba jedyny strój z pierwszych odcinków Amy, który zapadł mi w pamięć. amy pondWielka czerwona swetro-bluzo-sukienka z kapturem wygląda interesująco w połączeniu z dopasowaną czarną spódniczką, granatowymi rajstopami i wysokimi do kostki trampkami Converse w tym samym kolorze (czyżbym wyczuwała więź pomiędzy obuwiem Dziesiątego Doktora a obuwiem Amy?). Strój wygodny i praktyczny, jednak zupełnie nieskuteczny w starciu z Płaczącymi Aniołami.

W przypadku strojów Amy jest trochę większy problem z jednoznacznym określeniem konkretnej marki. Przewijają się zarówno popularne sieciówki, takie jak Topshop, ASOS czy American Apparel, jak i kompletnie nieznane sklepy. Również widać, że późne stylizacje Amy, a najbardziej stroje Clary, spowodowały wielki boom na wyszukiwanie tego, co dokładnie nosiła bohaterka, bo podczas sprawdzania strojów z kolejnych odcinków co jakiś czas trafiałam na pustą stronę czy znaleziony tylko pojedynczy kawałek stroju. Co nie powinno załamywać przyszłych cosplayerów Amy, tylko zmotywować do złapania za igłę i nitkę.

A co wy sądzicie o spódniczkach Amy?

5 thoughts on “Jak ratować świat i dobrze wyglądać – sponsoruje Amy Pond

  1. Zacytuję Doktora z „Deep Breath”: It’s at times like these I miss Amy :P Spódniczki i sukienki doskonale podkreślały jej dłuugie nogi xD

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *