Murray Gold powraca do „Doktora Who”!

Tak jest! Po latach, po miesiącach spekulacji od odejścia Seguna Akinoli mamy potwierdzenie – Murray Gold wraca do “Doctor Who”! Pisaliśmy, że czekają Was niedługo ciekawe wieści o powrocie na rocznicę ;)

Murray Gold dołączył do RTD również w czasach, gdy ten wskrzesił serial w 2005 roku i komponował do niego muzykę przez 12 lat. Skomponował jedne z najbardziej kultowych utworów w historii “Doctor Who”!

Od odświeżenia głównego tematu muzycznego, przez stworzenie muzykę dla Daleków i Cybermenów, by wymienić kilka. Murray był szeroko uwielbiamy na stworzenie nowej muzycznej tożsamości dla serialu.

A teraz powraca! Murray Gold ponownie będzie współpracował z Narodową Orkiestrą Walii BBC, a jego muzyka pojawi się, gdy Doktor powróci w listopadzie na trzy specjalne odcinki, uświetniając 60. rocznicę serialu, w których zobaczymy Davida Tennanta jako Czternastego Doktora, a potem Ncuti Gatwa przejmie stery w TARDIS jako Piętnasty Doktor w swoim pierwszym odcinku w okresie świątecznym.

O powrocie Murray Gold mówi tak:

Jestem tak szczęśliwy, że zaproszono mnie na kolejną radosną przejażdżkę w TARDIS. Nie zastanawiałem się dwa razy. Praca z Russellem i jego zespołem to po prostu przyjemność.

Cieszycie się? A to nie koniec cudownych wieści:

Jeśli ktoś miał jakieś wątpliwości, RTD właśnie je rozwiał. Murray Gold powraca i to nie tylko na rocznicę, ale i na 14 serię! Czy zostanie na dłużej, czy od 15 serii będzie już ktoś nowy? Zobaczymy, na razie nie możemy się doczekać wywiadu z nim w najbliższym DWM.

Ciekawe czy w związku z tym doczekamy się soundtracku z 10 serii… Wygląda na to, że we wspomnianym wywiadzie być może czegoś się dowiemy. Tymczasem zdraźdźcie nam w komentarzach, na Discordzie lub na Facebooku – jaki utwór Murraya Golda lubicie najbardziej?

Murray nie był też jedynym kompozytorem, o którym myślał Davies. Jak przyznał na Twitterze Richard Wilkinson (twórca muzyki do gier The Lonely Assassins i The Edge of Time), próbował swoich sił, jednak dość szybko okazało się, że potrzebny był trochę inny kierunek. Gdyby nie to, trzymałby kciuki za takich kompozytorów jak Blair Mowat (kompozytor muzyki do Class), Natalie Holt (Loki, Obi-Wan Kenobi), Ben Salisbury i Geoff Barrow (obaj robili muzykę do Devs) czy Dan Pemberton (m.in. “Król Artur: Legenda” czy obie części Enoli Holmes). Oczywiście nie jest wykluczone, że jeśli powstaną jakieś spin-offy to muzykę będzie do nich robił tylko i wyłącznie Gold – może właśnie to będzie miejscem dla kogoś nowego w Whoniwersum?

źródło: Doctorwho.tv



Fan Dwunastego, Dziesiątego i Jedenastego. Planuje pewnego dnia obejrzeć całe Classic Who. Do redakcji Gallifrey.pl dołączył w 2019 roku, a od 2020 jest redaktorem naczelnym. Nałogowy czytelnik (do tego stanu doprowadził go m.in. Harry Potter), chętnie ogląda seriale i filmy fantasy oraz sci-fi. Filmy Marvela są mu nieobce, komiksowo woli jednak DC. Chętnie zagra w gry (zarówno planszowe jak i komputerowe) i ucieknie z pokoju zagadek. Z wykształcenia robotyk, z zawodu programista baz danych.

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *