Doctor Who w komiksie. Siódmy 2: „Nemesis of the Daleks”
Jakiś czas temu pisałem o pierwszym zbiorze komiksów z Siódmym Doktorem. Drugi tom, wydany w 2013 roku, jest niestety jeszcze bardziej chaotyczny. Mamy tu komiksy wydrukowane w DWM #152-156 i #159-162 (czyli z grubsza lata 1989-1990). Oprócz tego mamy wydaną w 1980 roku historię Absalom Daak… Dalek Killer z numerów 17-20 (wówczas to było jeszcze Doctor Who Weekly). Dalej pocięta historia, również z 1980 roku, Star Tigers, zawierająca komiksy z zeszytów 27-30 oraz 44-46 (wówczas czasopismo nosiło tytuł Doctor Who – A Marvel Monthly).
I to nadal nie koniec! Zbiór zawiera ponadto 12 komiksów z czasopisma The Incredible Hulk Presents. Tygodnik ten, drukowany w 1989 roku, był skierowany do młodszych czytelników; zawierał reprinty komiksów z Hulkiem z lat 70., komiksy z serii G.I Joe, reprinty komiksowej adaptacji Indiana Jones i Ostatnia Krucjata oraz komiksy z Siódmym Doktorem. Gazeta utrzymała się w sprzedaży zaledwie przez 12 numerów, zatem Nemesis of the Daleks zawiera wszystkie doktorowe komiksy z tejże. Tak jak i w DWM, historyjki były kilkustronicowe i drukowane na czarno-biało.
Aby rozwiać już wszystkie wątpliwości – zauważyliście pewnie, że zbiór pomija DWM #157-158. Jest to podyktowane tym, że w tych numerach tak naprawdę opublikowano reprinty komiksów z numerów 2 i 3 The Incredible Hulk Presents (IHP). Czyli summa summarum wszystko się zgadza, ciągłość zachowana. Łącznie mamy tu 32 zeszyty, podzielone na aż 16 historii, z których tylko sześć ma więcej niż jeden odcinek. Scenariusze do tego obszernego zbioru tworzyli Richard Starkings, John Tomlinson, Paul Cornell, John Freeman, Dan Abnett, Simon Furman, Simon Jowett, Mike Collins, Tim Robins, Andrew Donkin, Graham S. Brand, Ian Rimmer oraz Steve Moore. Grafiki tworzyli tacy artyści jak: Lee Sullivan, Gerry Dolan, John Ridgway, Art Wetherell, Geoff Senior, Andy Wildman, Cam Smith, John Marshall, Mike Collins oraz Steve Dillon i David Lloyd.
Absalom Daak… Dalek Killer! – rozpisana na cztery odcinki historia wyjętego spod Absaloma Daaka, autorstwa S. Moore’a i S. Dillona. Dowiadujemy się tutaj, skąd pochodzi słynny Zabójca Daleków i jaka jest przyczyna jego szalonej krucjaty.
Star Tigers – najdłuższy komiks w tym zbiorze, bo rozpisany na aż 7 odcinków, autorstwa S. Moore’a, S. Dillona i D. Lloyda. Kontynuuje on historię Absaloma Daaka, który po wydarzeniach w poprzedniej historii desperacko pragnie ocalić ukochaną Taiyin, umieszczając ją w kapsule kriogenicznej. Zabiera ją na pokład okrętu drakoniańskiego Kill-Wagon. W czasie podróży kontynuuje walkę z Dalekami. Komiks kończy się notką The End… For Now…, lecz na dalszy ciąg opowieści przyszło fanom czekać aż 9 lat.
Nemesis of the Daleks – komiks składający się z 4 odcinków, w którym R. Starkings, J. Tomlinson (ukrywający się pod pseudonimami Richarda i Steve’a Alanów) oraz L. Sullivan przywracają po wielu latach postać Absaloma Daaka. Siódmy Doktor przebywa na planecie Hell, gdzie rozbija się również okręt Kill-Wagon z Absalomem Daakiem na pokładzie. Razem z Doktorem odkrywają, że Dalekowie wydobywają na planecie gaz helikogen, którego potrzebują do budowy narzędzia zagłady. To starcie będzie wymagało poświęceń. Wydarzenia zapoczątkowane w tym komiksie znajdą ekscytującą kontynuację w tomie Emperor of the Daleks. Komiks jest dedykowany Terry’emu Nationowi, Rayowi Cusickowi, Steve’owi Moore’owi i 'Steve’owi Dillonowi.
Stairway to Heaven – komiks J. Freemana, P. Cornella i G. Dollana. Konfrontacja Doktora z Gargiem Ardoniquistem, kontrowersyjnym naukowcem, który lubuje się w genetycznym programowaniu żywych stworzeń.
Once in a Lifetime – pierwszy komiks o Doktorze z IHP, autorstwa J. Freemana i G. Seniora, w której Siódmy musi uporać się ze wścibskim reporterem.
Hunger from the Ends of Time! – to właśnie ten jeden komiks pierwotnie wydrukowany w IHP, a następnie reprintowany w DWM #157-158, autorstwa D. Abnetta i J. Ridgwaya. Doktor musi ocalić jedną z największych bibliotek we Wszechświecie, Katalog, przed niszczycielskimi szkodnikami. Biblioteka jest rozproszona w czasie, więc jeżeli nie powstrzyma insektów, zagrożone będą nie tylko bezcenne zbiory, ale i sama tkanka czasoprzestrzeni.
War World! – dramatyczna opowiastka J. Freemana i A. Wetherella, w której Siódmy trafia w środek wojennej pożogi między ludźmi, a automatami na planecie Bellus IV. Przynajmniej tak mu się wydaje, bo rzeczywistość jest znacznie bardziej przygnębiająca.
Technical Hitch – poruszająca historyjka D. Abnetta i A. Wetherella o nieszczęśniku, który zaczyna tracić zmysły z powodu samotności. Zdaje się, jakby był ostatnią żywą osobą na planecie. Doktor będzie musiał ustalić, co się stało, jeśli chce ocalić biedaka przed jego własnym obłędem.
A Switch in Time! – zabawny komiks J. Freemana i G. Seniora, w którym Doktor trafia do programu telewizyjnego. Nie mając tekstu, musi improwizować, żeby poradzić sobie pośród niehumanoidalnych aktorów.
The Sentinel! – ciekawa historyjka J. Tomlinsona i A. Wildmana o niezwykłym kosmicie, Seneshalu, który twierdzi, że jest odpowiedzialny za ewolucję gatunku ludzkiego na Ziemi. Co więcej, zdaje się wiedzieć podejrzanie dużo o Doktorze i Władcach Czasu.
Who’s that Girl! – kolejna ciekawa dwuodcinkowa historyjka S. Furmana i J. Marshalla, w której Doktor przybywa na konferencję, by uczestniczyć w podpisaniu międzygalaktycznego traktatu. Co w tym ciekawego? Ano to, że Doktor wydaje się być… kobietą!
The Enlightenment of Ly-Chee the Wise – komiczna konfrontacja Siódmego z kosmicznym mędrcem Ly-Chee, autorstwa S. Jowetta i A. Wildmana. Mędrzec stara się udowodnić Władcy Czasu swoją wartość, ale próba bycia mądrzejszym od Doktora może przyprawić o depresję…
Slimmer! – ponownie nieco bardziej humorystyczna opowiastka (IHP to w końcu miały być komiksy dla dzieci) M. Collinsa, T. Robinsa i G. Seniora. Tym razem Siódmy musi zmierzyć się z największym żarłokiem we Wszechświecie. Postanawia zabawić się w Szewczyka Dratewkę. Tyle, że tak jakby na odwrót.
Nineveh! – trochę bardziej mroczny komiks J. Tomlinsona i C. Smitha, w którym Siódmy natrafia na legendarną postać Obserwatora z Nineveh. Słynie on z jednej rzeczy: zabija Władców Czasu…
Train-Flight – komiks na 3 odcinki autorstwa J. Freemana, A. Donkina i G.S. Branda, w którym powraca na chwilę Sarah Jane Smith[1]Kłóci się to trochę z serialem, bo w odcinku „Zjazd Absolwentów” (School Reunion) Dziesiąty i Sarah wyraźnie odwołują się do wydarzeń z „Pięciu Doktorów” (Five … Kontynuuj czytanie. Siódmy chce ją zabrać na koncert jazzowy, ale jak się można domyśleć, nic nie idzie zgodnie z planem. Problemy zaczynają się już w czasie podróży, kiedy ich pociąg zostaje skierowany na inny tor…
Doctor Conkeror! – ostatni komiks z tego zbioru stworzyli I. Rimmer i M. Collins. Doktor trafia do Wielkiej Brytanii z czasów najazdu Wikingów, gdzie wyzywa jednego z najeźdźców na pojedynek w grze conkers (brytyjska zabawa, której członkowie zawiązują kasztan na sznurku i tak skleconym narzędziem usiłują rozbić kasztan przeciwnika).
Podobnie jak w poprzedniej recenzji, tak i teraz będę boleśnie szczery – nie jestem fanem tego zbioru. Jest dla mnie zbyt chaotyczny, zbyt rozdrobniony. Dużo uwagi poświęca postaci Absaloma Daaka, której fanem też nie jestem. Daak to nieokrzesany rzezimieszek z XXVI wieku, który wypowiedział osobistą vendettę Dalekom i jest w niej boleśnie skuteczny. Gdyby Conan Barbarzyńca pojawił się w Whoniwersum, pewnie trzymałby sztamę z Daakiem. Mnie osobiście ten typ postaci nie bawi, ani też nie przepadam za tym typem fantastyki w ogóle. Ale to moje zdanie; w końcu fanów Conana jest wielu. Wielu z Was pewnie ujrzy też w Daaku postać pasjonującą, która w trybie berserka zostawia za sobą sterty martwych Daleków, nie od dziś bowiem wiadomo, że najgroźniejszy wojownik to taki, który nie ma już nic do stracenia. Inni uznają to za miłą odskocznię – Doktorowi, który posługuje się rozumem i intrygami, Absalom udowadnia, że do pokonania Daleków wystarczy też czasem brutalna siła. Warto też nadmienić, że jego przygody z Doktorem nie kończą się na tym tomie. Powraca on nie tylko w późniejszych komiksach z Siódmym, lecz również w komiksach Titana z Jedenastym, brał udział w Wojnie Czasu (!), a nawet można go wypatrzeć w odcinku „Skok na Czas” (Time Heist), co czyni go pierwszą postacią komiksową ukazaną w serialu. Może więc to ja jestem w mniejszości, jeśli chodzi o stosunek do takich postaci.
Co do reszty komiksów, to nie jest tak, że to są złe historie – większość z nich miała naprawdę ciekawe koncepty, nawet te z IHP. Wydarzenia z Sentinela na przykład oswajają nas w pewnym sensie z tym, co ujawniono w „Dzieciach spoza Czasu” (The Timeless Children), że Doktor jest w jakiś sposób odpowiedzialny za powstanie rasy Władców Czasu – i to na 30 lat przed tym szokującym odcinkiem! W Who’s that Girl mamy bardzo silną sugestię, jakoby Siódmy zregenerował w kobietę, w czasach kiedy w serialu nie było mowy o zmianie płci przez Władców Czasu. Enlightenment szczerze mnie rozbawiło, Nineveh jest tajemnicze i mroczne; bardzo podobają mi się też koncepty w Technical Hitch i War Worlds.
Problem jednak w tym, że… to wszystko koncepty. Tak przynamniej to widzę – zrobiony na szybko uproszczony szkic historii, który autorzy prezentują wydawcy mówiąc: To jest opowieść, jaką chcemy pokazać w komiksie. Wydawca natomiast zamiast dać im czas na rozbudowanie pomysłu na kilka zeszytów, wysyła do publikacji ów kilkustronicowy skrót. Większość z nich mogłaby być naprawdę porywającymi historiami, wprowadzają postacie i motywy, które aż się proszą o kontynuację; niestety tak się nie stało (pomijając powrót Daaka). Ale znów, może to tylko ja narzekam jako naczelny krytyk krótkiej formy.
Reasumując: subiektywnie oceniam te komiksy z Nemesis of the Daleks negatywnie, bo są krótkie i nie rozwijają wątków; co nie zmienia faktu, że wątki same w sobie są intrygujące, albo przynajmniej zabawne. Nie chcę się już rozpisywać o grafikach, bo przy tylu nazwiskach długo by to zajęło, poprzestanę więc na tym, że najbardziej warta uwagi wydaje mi się kreska Lee Sullivana, Geoffa Seniora i Andy’ego Wildmana. Zwłaszcza ten ostatni ma bardzo charakterystyczny, przyjemny dla oka styl.
Ocena: 5/10
Gdzie kupić?
Najkorzystniejsza znana mi opcja nabycia zbiorczych tomów komiksów z DWM, w tym Nemesis of the Daleks to księgarnia BookDepository. Jest to międzynarodowy sklep, który oferuje darmową wysyłkę, nieważne skąd i dokąd zamawiacie, a ceny są często obniżone nawet o kilkadziesiąt procent. Ważne: zdarza się (zresztą nie tylko w przypadku Doctor Who), że produkt ma na stronie błędną okładkę, także nie sugerujcie się tym. W rzeczywistości okładka jest zawsze taka jak te oficjalne, które pokazuję w swoich recenzjach. Jeśli tytuł się zgadza, to znaczy, że komiks też.
Przypisy
↑1 | Kłóci się to trochę z serialem, bo w odcinku „Zjazd Absolwentów” (School Reunion) Dziesiąty i Sarah wyraźnie odwołują się do wydarzeń z „Pięciu Doktorów” (Five Doctors) jako ich ostatniego spotkania. |
---|