10 osób, które poświęciły swoje życie w imię Doktora

Doktor jako ten, który wielokrotnie ocalił całe światy i rasy – oto obraz, który często otrzymuje widz w odcinkach „Doctora Who”. Geniusz, który potrafi wyjść cało z każdej sytuacji, zawsze obiecuje, że wszyscy przeżyją, poświęca własne życie dla innych. Superbohater.

A może czas spojrzeć na to z innej strony? 

Widzowie po raz pierwszy w nowych seriach mieli okazję docenić rolę towarzyszy
i towarzyszek Doktora, kiedy w odcinku „Turn Left” jedna decyzja Donny zmieniła losy całego wszechświata i uśmierciła samego Władcę Czasu. Poznaliśmy wtedy również wartość każdego z nas i naszych decyzji. Prawda jest jednak taka, że życie głównego bohatera było w rękach jego ludzkich towarzyszy już wcześniej, w dodatku niejednokrotnie. Tym razem skupmy się na wątkach, o których bardzo łatwo się zapomina.

Autorami artykułu są Lady Skaro i Mytherios.

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11



Śpiewaczka operowa, baristka pracująca z kawą speciality, wielka fanka jogi i Murraya Golda. Za Peterem Capaldim wyemigrowała do Szkocji - to coś mówi o poziomie fangirlowania. Gdyby miała drugie życie, zostałaby astronomem. Albo astronautką. Albo obiema, bo w sumie czemu nie?

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

5 thoughts on “10 osób, które poświęciły swoje życie w imię Doktora

  1. Świetny artykuł. Odrobinę zakłopotania przyniosło mi to, że zapomniałam o poświęceniu Guido…
    No i również uwielbiam River Song <3

  2. Bardzo przyjemny artykuł, w sensie, że dobrze napisany i dobrze się go czyta, a nie, że wszyscy umierają :D Ale zapomnieliście o tej dziewczynie-drzewie z drugiego odc, a jej śmierć też była ważna, bo ona też uratowała Doctora :)

    1. Pamiętaliśmy o Jabe czy też Lyndzie, ale wybraliśmy te przypadki,
      które wydały nam się częściej zapominane (Gwyneth, Rattigan czy
      Guido), ale jednocześnie napomykając o tych, o których nie którzy
      kompletnie nie myślą (Alternatywna Donna) i o tych, o których nie da się
      nie wspomnieć (River). ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *