Przyszłość „Doctor Who” z Bad Wolf
Pisaliśmy wczoraj o plotkach dotyczących współpracy BBC i Bad Wolf. Jak pewnie pamiętacie BBC ogłosiło, że od odcinka na 60-lecie, serial współprodukować będzie Bad Wolf. Obecnie z kilku źródeł napłynęły nieoficjalne informacje dotyczące szczegółów tejże umowy. Bad Wolf miałoby wg tych doniesień w całości odpowiedzialne za kierunek kreatywny serii i produkcję, zaś BBC Studios miałoby zajmować się sprzedażą wewnętrzną, gadżetami i innymi podrzędnymi sprawami.
Jak mówią źródła – jest to niezwykła sytuacja dla BBC Studios i może sprawić, że BBC straci do 40 mln funtów komercyjnego przychodu na każde 10 odcinków serialu. Jest to też pierwsza taka sytuacja w historii całego serialu, który zawsze był tworzony przez BBC albo BBC Studios.
Tymczasem rzecznik BBC wypowiedział się o tej współpracy następująco:
Jesteśmy niezwykle podekscytowani przyszłością Doctor Who. BBC Studios jest w końcu odpowiedzialne za dostarczanie serialu i to partnerstwo produkcyjne dotyczy długoterminowej inwestycji, która radykalnie będzie się opierać na już ogromnym sukcesie serialu i franczyzy na całym świecie.
Piers Wenger, dyrektor zamawiający produkcje BBC powiedział, że sprowadzenie Russella T. Daviesa z powrotem było „jedną z najmniej bolesnych decyzji”, zaś sam twórca „Bo to grzech” jest „człowiekiem z wizją”. Jak dodaje:
Myślę, że to naprawdę ważne, by podkreślić jak bardzo jest to partnerstwo z Julie Gardner i Jane Tranter (z założycielkami Bad Wolf), zajmującymi się codziennym prowadzeniem serialu, ale pracującymi z i dla Studios.
Mają długi i historyczny związek z serialem i Russellem. Nie ma większych fanów niż one dwie. My także mamy wielkie ambicje związane z „Doctor Who”, a oni wyglądają na naprawdę zdolny i pełen pasji zespół do kierowania [serialem].
Wprawdzie sam Russell T. Davies jeszcze nie ogłosił żadnych konkretów dotyczących swojej wizji nowej generacji serialu – czego można się było spodziewać, w końcu emisja 13 serii dopiero się rozpoczęła i nie chce w żaden sposób stawiać Doctor Who: Flux w cieniu swojego powrotu. Zapewne pierwsze szczegóły poznamy bliżej któregoś z przyszłorocznych odcinków specjalnych.
Źródło: Radio Times oraz The Times