Doktorowe crossovery

Zapraszam do przeczytania o pomysłowej twórczości fanów Doctora Who, która nie ma i chyba nigdy nie będzie mieć granic.

Od początku istnienia serialu, czyli od 1963 roku, cieszył się on dużą popularnością. Już wtedy fani, zainspirowani postacią Doktora, tworzyli wszelkiego rodzaju prace związane z jego postacią. Przez lata powstały magazyny, książki, komiksy etc., aż w 1989 roku wstrzymano emisję serialu i mimo próby wznowienia go w 1996 roku serial powrócił dopiero 9 lat później. W czasie tych kilkunastu lat przerwy pamięć o nim podtrzymywali właśnie fani, którzy m.in. zapoczątkowali powstające od lat crossovery, czyli połączenie dwóch lub więcej utworów z różnych uniwersów.

Zacznijmy od tego, że Doctor Who wykorzystuje crossover. Za każdym razem, kiedy Doktor cofa się w czasie i spotyka jakąś znaną postać historyczną, czy to pisarza (Agata Christie, Shakespeare), czy polityka (Winston Churchill), czy też znajduje się w miejscu, w którym wydarzyło się coś ważnego, stały punkt w historii (wybuch wulkanu w Pompejach), to można powiedzieć, że zderzają się ze sobą dwa uniwersa. Łączymy nasz świat ze światem Doktora. Jednak serial nie jest crossoverem, a jedynie go wykorzystuje.

Z pewnością wszyscy wiecie, że po internecie krążą tysiące wszelkiego rodzaju przeróbek związanych z Doktorem. W tym artykule postaram skupić się na tych najzabawniejszych i szczególnie intrygujących.

Fanart plakatu filmu Tima Burtona ,,Miasteczko Halloween"
Fanart plakatu filmu Tima Burtona ,,Miasteczko Halloween”

Crossovery występują w różnych formach, żeby się w tym nie pogubić zacznę od tych w formie pisemnej. Jest wiele książek o Doktorze, ale czy wiedzieliście, że Wielcy Przedwieczni z Mitologii Cthulhu wcześniej pojawiali się w Doctor Who, a postać Iris Wildthyme pochodzi z niezależnych prac pisarza Paula Magrsa, wykorzystującego postać Doktora? Sherlock Holmes i John Watson również występowali wspólnie z Doktorem w książce All-Consuming Fire. Jeśli chcecie poczytać więcej crossoverów gorąco polecam stronę Doctor Who Crossover Fan Fiction, na której (niestety tylko po angielsku) możecie znaleźć doktorowe opowiadania połączone z niemal wszystkim. Największą popularnością cieszą się m. in. Sherlock, Harry Potter oraz My Little Pony. Jeśli przyjrzycie się dokładnie całej liście, znajdziecie tam opowiadania o Doktorze i np. Grze o Tron, Fineaszu i Ferbie czy Scooby Doo. Sama też trochę piszę i wydaje mi się, że część z was również ma jakieś prace (niekoniecznie opowiadania) związane z Doktorem. Może kiedyś coś mi prześlecie? Z chęcią przeczytam. [Reszta Redakcji też! ~Gingerstorm]

Następnym rodzajem crossoverów są crossovery filmowe. Doktor pokazuje się  w wielu filmach i serialach, które oglądamy, jeśli nie bezpośrednio, to jest widoczny tle -często wspominany choćby w Teorii Wielkiego Podrywu. Fani również tworzą własne filmiki z Doktorem. Do, moim zdaniem, najciekawszych należą rozmowa Doktora z Liamem Neesonem oraz przeróbka czwartej części Harry’ego Pottera z Davidem Tennantem. Oczywiście jest tego o wiele, wiele więcej, choćby Doktor i Supernatural czy Doktor, Star Trek i Sherlock.

Fanart z kreskówki ,,Pora na Przygodę"
Fan art z kreskówki ,,Pora na Przygodę”

Teraz przejdziemy do najpopularniejszego rodzaju crossoverów, czyli powszechnie znanych wam fanartów. Mogę się założyć, że każdy, kto z Was, przynajmniej raz widział jakiś przerobiony obrazek z Doktorem. W internecie jest ich pełno, zaczynając od zwykłych obrazków i grafik, kończąc na zaskakujących memach. Twórczość fanowska nie ma końca. Bez względu na to, jak sformułujecie to hasło w dowolnej wyszukiwarce internetowej, pojawią się setki różnorodnych fanowskich prac.

Jednymi z ciekawszych wydają mi się takie, które zachowują sposób przedstawienia postaci z serialu. Dobrym przykładem takiego fanartu jest Pora na Przygodę („Adventure Time”). Dla tych, którzy nigdy nie oglądali kreskówki, wyjaśnię, że bajka opowiada o dwójce przyjaciół – człowieku Finie i psie Jacku, którzy wspólnie przeżywają przygody i chronią krainę Ooo przed złem.

Komiks Marvela z serii ,, Two-in-One"
Komiks Marvela z serii ,, Two-in-One”

Może słyszeliście, że jakiś czas temu wypłynęła informacja, że Disney ma zamiar wyemitować kreskówkę z Doktorem. Z pewnością o tym słyszeliście, ale czy wiedzieliście, że już wcześniej powstawało wiele fanartów łączących znane postacie Disneya z Doktorem? Czy wyobrażacie sobie ósme wcielenie Doktora jako Pocahontas? Albo Małą Syrenkę jako Dziesiątego? Warto także zerknąć do pocztu księżniczek disneyowskich. Jest wiele crossoverów Doktora i Disneya, i nie sposób wymienić choćby połowy z nich.

Z pewnością są wam powszechnie znane postacie Marvela: Spider-Man, Daredevil, Kapitan Ameryka. Także z nimi powstaje wiele doktorowych crossoverów, np. Doktor obiecujący Kapitanowi, że dostarczy list do Peggy (ukochana Kapitana Ameryki, z którą się nie związał, bo zamarzł w lodzie na 70 lat). Jednak Marvel posunął się do oficjalnej publikacji komiksu z Doktorem. Niestety już go nie produkują, a wszystkie wydane egzemplarze należą do zbiorów kolekcjonerskich.

Jednak w 2012 roku powstał nowy komiks crossoveru Doktora pt. Star Trek: The Next Generation/Doctor Who: Assimilation. Osobiście jeszcze go nie czytałam, ale jak tylko wpadnie mi w ręce to z pewnością się za niego zabiorę.

Jak myślicie, czy mógłby kiedyś powstać crossover Avengers z Doctorem? Same w sobie filmy Marvela (komiksy to inna sprawa) są wielkimi crossoverami, a skoro pojawiają się tam kosmici, to jest jakiś zalążek możliwości powstania czegoś takiego.

Fanart ze strony http://whatstrending.com
Fanart ze strony http://whatstrending.com

Generalnie możemy połączyć wszystko, co chcemy. Ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia i pomysłowość. Czy to problem, aby na jednym obrazku umieścić Spocka (Star Trek), Doktora, Kapitan Malcolm „Mal” Reynolds (Firefly) i Luka Skywalkera (Gwiezdne Wojny) na jednym obrazku? Trzeba mieć jedynie pomysł, jak połączyć wszystkie te postacie ze sobą.

Jednak fanart to nie tylko crossovery, ale i twórczość fanowska. Oglądając jakiś serial, bajkę, film, czy czytając książkę każdy z nas coś rysował albo pisał. Na przykład w szkole podstawowej wiele dzieci rysuje bohaterów swoich ulubionych bajek – księżniczki, roboty etc. Ja kiedy zaczęłam oglądać Doktora Who napisałam opowiadanie a potem na marginesach zeszytów i testach rysowałam Daleków. Czy wy też tak mieliście? Każdy serial, film, książka w jakiś sposób inspiruje nas do czegoś, czy to pisania, czy rysowania. Jeśli czujemy potrzebę – tworzymy.

Przerobiony fotos z filmu ,,Harry Potter i Kamień Filozoficzny" i ,,Doctora Who"
Przerobiony fotos z filmu ,,Harry Potter i Kamień Filozoficzny” i ,,Doktora Who”

Jak już wspominałam, Harry Potter to jeden z najpopularniejszych filmów, które fani łączą z Doktorem. Nie byłabym więc sobą, gdybym nie umieściła żadnego fanartu czy mema związanego z Harrym Potterem, tak więc… Doktor często jest również przedstawiany z gwiazdami kina, muzykami, czy prekursorami obecnej popkultury. Dla wielu fanów zastanawiające są fanarty z The Beatles, bo jakby nie patrzeć od początku istnienia serialu nie pojawili się w ani jednym odcinku, a to przecież najpopularniejsi muzycy Wielkiej Brytanii.

A teraz temat, który wywołał wiele burzliwych dyskusji w internecie i poza nim. Temat, który ma rzesze zwolenników, jak i przeciwników… Rzucimy okiem na fenomen Wholocka.

Na początek krótki film, jeśli ktoś go jeszcze nie oglądał, można go zobaczyć tutaj.

Zdania są podzielone. Część osób uważa, że crossover Doctora z Sherlockiem nigdy nie powstanie, inni, że owszem. Fanów dzielą tu kwestie merytoryczne. Jak np. w dziwiątej serii ma pojawić się Sherlock Holmes ze swoim sceptycznym podejściem do rzeczy nadprzyrodzonych czy niepochodzących z Ziemi, jeśli nie pamięta świątecznych inwazji na Londyn? Co roku na święta wyjeżdżał za granicę? Przesypiał? Gdyby Sherlock zobaczył choćby jeden dowód na istnienie kosmitów, całkowicie zmieniłby się jego światopogląd. Niewykluczone, że zajmowałby się czymś innym (np. wstąpiłby do UNIT-u, albo na własną rękę rozpocząłby poszukiwania Doktora). Zwolennicy teorii Wholocka uważają jednak, że Steven Moffat coś wymyśli i ten crossover powstanie. Sama (nie umniejszając Stevenowi Moffatowi) uważam, że taki crossover bardzo trudno byłoby stworzyć. A jeśli kiedyś powstanie, fabuła odcinka musiałaby być bardzo naciągana. Nie zapominajmy więc, że crossover Sherlocka Holmesa z Doktorem już powstał, tylko większość z nas o tym nie wie.

Jestem ciekawa waszych opinii. Co myślicie o idei fanartów? Może sami coś tworzycie? Jeśli uzbieramy trochę twórczości fanowskiej utworzymy dział fanartu na stronie, ale to zależy od was.

Galeria



Stale bujająca w obłokach istotka nieprzyjmująca do wiadomości, że trzeba kiedyś dorosnąć. W dalekiej przyszłości chciałaby zostać pisarzem, ale jeszcze wszystko przed nią, więc jak na razie opycha się ciastkami z dżemem malinowym popijając herbatkę i pożerając kolejne książki.

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

4 thoughts on “Doktorowe crossovery

  1. Green Arrow nie pochodzi z Marvela, a z DC Comics. Bohaterowie Adventure Time to Finn i Jake.
    Bardzo fajny artykul :>

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *