Bożonarodzeniowy podcast Big Finish: Christmas Eccleston

Święta tuż, tuż (a dzisiaj Wigilia) zatem to właśnie one były głównym tematem podcastu Big Finish w tym tygodniu. Opublikowano go 20 grudnia, a zawierał on kilka ciekawych informacji. Można było także posłuchać wywiadu z powracającym do roli Dziewiątego Doktora Christopherem Ecclestonem.

Na początku prowadzący podcast, Nicholas Briggs i Benji Clifford, wymienili się swoimi odczuciami odnośnie tegorocznych świąt, które będą nieco inne, niż co roku, oczywiście ze względu na koronawirusa. Przyznali jednak, że nawet jeśli będą inne, to nadal będą to święta i ich klimat będzie taki, jakim go uczynimy. Następnie pożartowali na temat różnych,  w tym dziwnych, prezentów pod choinkę. Jak na przykład popularne w Brytanii Christmas crackers[1]Jeśli nie wiecie co to takiego, to przypomnijcie sobie na przykład scenę z „Ostatnich Świąt” (Last Christmas) lub z „Czasu Doktora” (The Time of the Doctor), gdy Clara i … Kontynuuj czytanie , a w nich bezużyteczne rzeczy, jak czapeczki, czy dowcipy, a nie coś szałowego jak ford fiesta, czy tabletki nieśmiertelności. Nick opowiedział, że jego żona robi dzieciom doktorowe (wcześniej z superbohaterami) Christmas crackers z figurkami Lego i zastanawiał się, czy jego syn nie jest już na to za stary. Obaj prowadzący zgodnie jednak przyznali, że nie można być za starym na LEGO!

W dalszej części zrecenzowano słuchowisko Drakulas War, sugerując w trakcie rozmowy możliwe crossovery z innymi uniwersami, na które Big Finish ma licencje. Doktor spotykający Drakulę, to byłoby coś! Dalszą część podcastu poświęcono na odczytanie e-maili słuchaczy, w których były między innymi świąteczne życzenia. Wy też możecie wysyłać do nich wiadomości na adres podcast@bigfinish.com, które następnie mogą być odczytane w następnym odcinku! Panowie zasugerowali również koniec serii Main Range, która była publikowana co miesiąc, począwszy od powstania firmy w latach 90. Obiecują jednak, że powstaną serie dla każdego Doktora, a także więcej przeróżnych paczek słuchowisk. Potem odtworzono trailer słuchowiska Short Trips: The Shattered Hourglass z Dziesiątym Doktorem, które będzie miało swoją premierę niedługo.

I tak docieramy do wywiadu z Christopherem Ecclestonem (22 minuta podcastu). Niedawno zakończono nagrywanie pierwszej części przygód Dziewiątego Doktora, pod tytułem Ravages, o której wspominałem tutaj. Chris zapytany jakie są jego wrażenia odpowiedział:

Bardzo mi się to podobało. Naprawdę podobało mi się granie go [Dziewiątego Doktora] znowu. Jak zawsze powtarzam: zawsze był przyjemną postacią do grania. Ktoś, kto ma w sobie tyle optymizmu, entuzjazmu i intelektu, a także serca… Czy raczej dwa serca!

Przyznał także, że scenariusze historii bardzo mu się spodobały:

Dziękuję za piękne scenariusze, to one uczyniły pracę lżejszą. Odczułem, że zrozumiałeś kim on [Doktor] był tyle lat temu. Czułem się jakbym zakładał parę starych butów. Butów do biegania.

Jak dobrze pamiętamy i tak jak przyznał Nick Briggs, faktycznie biegania w erze Dziewiątego było dużo. Następnie poruszono temat akcji charytatywnej czasopisma The Big Issue na rzecz bezdomnych. Oczywiście zapraszano do przyłączenia się do akcji. Następnie prowadzący stwierdził, że od kiedy 15 lat temu pracowali razem przy odcinku „Dalek” (Dalek), Christopher miał w międzyczasie wiele ról, podczas gdy w tym samym czasie on [Briggs] robił wciąż to samo (użyczał głosu Dalekom, pisał scenariusze i reżyserował słuchowiska). Zapytał aktora więc żartobliwie o radę dotyczącą kariery, na co ten, całkiem poważnie przyznał, że:

Cóż… Sądzę, że brzmisz jakby to co robisz, przepełniało cię radością, Nick. I nie sądzę, żeby postrzeganie ciebie przez innych było takie ,jak ty widzisz siebie samego. Stałeś się tak wielką, istotną częścią serialu od czasu jego wznowienia. Uszczęśliwiłeś w ten sposób swoje wewnętrzne dziecko.

Zdaje się, że dokładnie to Briggs chciał usłyszeć. A to nie był koniec pochwał:

Realizując [Twoje] scenariusze czuje się, że jesteś kimś bardzo zanurzonym w fabułę serialu. Myślę, że to, co sobie uświadomiłem ze wszystkimi swoimi scenarzystami, gdy grałem w tych trzynastu odcinkach, a także przy tym [słuchowisku], jest to że tak naprawdę gram scenarzystów. Stevena Moffata, Russella T Daviesa, Ciebie albo Roba Shearmana. Gram ich. Ich wyobrażone „ja” przeniesione na Doktor(a). I to jest miłe, bo w każdym odcinku ma [on/ona] nieco inny głos. Zachowując ciągłość postaci, oczywiście.

Nick przyznał Chrisowi rację, na co Chris dodał, że przecież każdy chciałby zagrać Doktor(a), a przecież Nick ma możliwość grać jego/jej największego wroga. Panowie pożegnali się życzeniami świątecznymi.

Wesołych Świąt wszystkim. Dużo miłości!

Przypominieli także, że pierwszy zestaw przygód Dziewiątego Doktora ukaże się w maju 2021, w formie cyfrowej, na płycie CD i na winylu (limit 1000 kopii). Zamawiać można już teraz na stronie Big Finish.

Następnie przedstawiono trailer dwóch historii z Siódmym Doktorem, Ace i Hex: Shadow Planet i World Apart, zapowiedzianych na czerwiec przyszłego roku. Podano też kod zniżkowy 25% na tę produkcję: BUCKUP, który należy wpisać tutaj. Następnie Nick i Benji pożegnali się w bardzo dziewiąto-doktorowy sposób, mówiąc: „Fanstastic!”.

Mimo, iż to było pożegnanie, to jeszcze nie był koniec podcastu. Na sam koniec odtworzono fragment ulubionej historii świątecznej prowadzących, The Chimes of Midnight, w ramach zajawki słuchowiska. Zawsze jakaś jest jest zawsze na koniec ich podcastów. Całości The Chimes of Midnight można posłuchać na Spotify.

Całości podcastu możecie posłuchać na stronie Big Finish, albo bezpośrednio tutaj.

Przypisy

Przypisy
1Jeśli nie wiecie co to takiego, to przypomnijcie sobie na przykład scenę z „Ostatnich Świąt” (Last Christmas) lub z „Czasu Doktora” (The Time of the Doctor), gdy Clara i Doktor chwytali końce takiego dużego „cukierka” (to wcale nie jest cukierek, tylko rolka z niespodzianką, która tak wygląda) i go wspólnie rozrywali. To właśnie jest Christmas cracker.


Miłośnik wszystkiego co science i fiction, a najbardziej ich połączenia, najlepiej w formie książek. Ukochany Doktor to Dwunasty, choć na drugim miejscu są wszyscy pozostali. Uwielbia podróże w każde miejsce i każdy czas, zabiera ręcznik i nie panikuje. Nie dostał listu z Hogwartu na jedenaste urodziny, więc liczy na Gandalfa w pięćdziesiąte. Rozpoznacie go na ulicy po czterometrowym, kolorowym szaliku, przez który na pewno się nie przewraca. Żyjcie długo i w dostatku. ?

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *