Czy Mark Gatiss zostanie z Doktorem Who po odejściu Stevena Moffata?

Steven Moffat i Mark Gatiss znani są ze współpracy zarówno przy Doktorze Who jak i przy Sherlocku – lecz czy Gatiss pozostanie z ekipą Doktora, gdy Chris Chibnall przejmie stery?

Takie pytanie zadano Gatissowi podczas BFI & Radio Times Television Festival, który odbył się niedawno. Wiadomo już, że razem z Moffatem myśleli nad nowymi produkcjami, lecz jeśli chodzi o przyszłość Gatissa z Doktorem Who, nie jest ona tak jasna.

Zapytany o to, czy będzie jeszcze kiedyś pracował nad odcinkiem Doktora Who scenarzysta powiedział:

Mam nadzieję, nie mam pojęcia. To śmieszna sprawa, koniec pewnej epoki.

Dodał:

Oczywiście przez to, że pracowałem ze Stevenem bardzo blisko, odczuwam to mocniej niż moment, gdy odszedł Russel [T Davies]. Podejrzewam, że było wtedy większe poczucie ciągłości, lecz nie jestem pewien.

Gatiss twierdzi, że nie ma żadnego wglądu w to jak nowy showrunner Chris Chibnall planuje kontynuować dziedzictwo Doktora Who, jednocześnie mówiąc o nowym początku i nowej ekipie scenarzystów.

Na szczęście Gatiss nie jest kimś, kto by się bał odrobiny niepewności.

Myślę, że Chris ma całkiem nową ekipę scenarzystów. Nie sądzę, żeby ktokolwiek znał jakieś szczegóły, co jest nawet ekscytujące!

Dzień wywiadu – 9 kwietnia – był również dniem bardzo ważnego osobistego jubileuszu Gatissa związanym z jego historią z Doktorem.

Mija właśnie dwanaście lat od emisji mojego pierwszego odcinka, Niespokojni nieboszczycy („The Unquiet Dead”), co jest niesamowite. Dwanaście lat, nieprawdopodobne. Miałem jednakże fantastyczny czas, pisząc do mojego ulubionego serialu, więc jeśli nie będę przy nim więcej pracował i tak będę usatysfakcjonowany. Ale kto wie?

No właśnie, kto wie?

Źródło: Radio Times