Prawie Doktor(-rzy)
Za niecałe dwa miesiące będziemy obchodzić 50. rocznicę wyemitowania „An Unearthly Child”, rozpoczynającego wspaniały rozdział w historii telewizji. Przez te wszystkie lata poznaliśmy jedenaście twarzy Doktora, za chwilę poznamy dwunastą. Czas oczekiwania możemy umilić sobie powtórką wybranych historii z nowych bądź klasycznych serii, albo poznać inne, mniej oficjalne twarze Doktora.
Większość z nich powstała w komediowej formie, inne pomimo niekanoniczności są warte odnotowania. Poniżej prezentuję chronologicznie wybrane przykłady pojawienia się bardziej znanych prawie-Doktorów.
W roku 1965, na podstawie pierwszej serialowej historii z Dalekami powstał film „Doctor Who and the Daleks”. Jest on w dużej mierze oparty na oryginalnym pomyśle, jednak z dużymi zmianami co do głównych postaci. Peter Cushing odtwarza tutaj rolę ziemskiego naukowca o nazwisku Who, ma dwie wnuczki – młodszą, całkiem rezolutną Susan oraz starszą, żyjącą typowo młodzieżowymi sprawami Barbarę. Chłopakiem tej drugiej jest Ian – w oryginale Barbara i Ian uczyli Susan odpowiednio historii i nauk ścisłych. Sama TARDIS ma też niewiele wspólnego z oryginałem – prócz wyglądu zewnętrznego oraz nazwy. Jest zwykłą maszyną do podróży w czasie i przestrzeni, o jednym pomieszczeniu wielkości serialowego pokoju kontrolnego. Fabuła w dużej części trzyma się oryginału, choć humor w postaci Iana jest bardziej slapstickowy niż w serialu, w którym to młody mężczyzna wykazywał się większą roztropnością i odwagą.
Drugim filmem z Peterem Cushingiem jest „Daleks – Invasion Earth: 2150 A.D.”, także bazujący na oryginalnym odcinku Pierwszego Doktora. Podobnie jak pierwszy film, dostosowuje on fabułę do swoich potrzeb. Mamy Doktora-Cushinga, małą Susan graną przez aktorkę z poprzedniego filmu, brak jednak Barbary i Iana, zastąpionych przez siostrzenicę Doktora, Louise. Warto odnotować obecność Toma Campbella, w serialu mieszkańca Londynu z XXII w., tutaj XX-wiecznego angielskiego policjanta, granego w filmie przez Bernarda Cribbinsa, znanego później jako dziadka Donny, Wilfreda Motta. Planowano stworzyć trzeci film z Doktorem-Cushingiem, lecz niezadowalająca oglądalność drugiego obrazu przekreśliła jego realizację. Pomimo tych odstępstw, oba filmy mają swój urok. Nie możemy ująć mu tego dużego plusa, jakim jest zobaczenie Daleków w kolorowej wersji.
W ciągu tych 50 lat istnienia serial doczekał się wielu parodystycznych odniesień oraz przedstawień. Jednym ze słynniejszych (jeśli nie najsłynniejszym) jest „The Curse of Fatal Death” z 1999 roku, oryginalnie nadany z okazji programu charytatywnego Red Nose Day. Wyemitowany on został w formie czterech 23-minutowych odcinków, często spotykanej w klasycznym okresie serialu. Historia w nim przedstawiona rozpoczyna się od Dziewiątego Doktora, granego przez Rowana Atkinsona, który wraz ze swoją towarzyszką Emmą (Julia Sawalha) pomimo chęci przejścia na emeryturę musi jeszcze raz zmierzyć się ze swymi odwiecznymi przeciwnikami – Mistrzem (genialny w tej roli Jonathan Pryce) oraz Dalekami.
Jako że to parodia, w pewnym momencie Doktor regeneruje się trzykrotnie, przyjmując kolejno twarze Richarda E. Granta, Jima Broadbenta oraz Hugh Granta. Z powodu postrzelenia przez Daleka, Dwunasty-Grant ostatecznie regeneruje się w Trzynastego, czy raczej Trzynastą Doktor, gdyż jej twarzy użyczyła Joanna Lumley. Warto odnotować, iż ta wersja powstała według scenariusza naszego ulubionego trolla, Stevena Moffata. Jest to lubiany przez fanów epizod, który w zabawny i trafny sposób nawiązuje do elementów technicznych bądź fabularnych oryginalnego serialu.
W tym samym roku, co „The Curse…”, w BBC Two został nadany nocny program skeczów
i dokumentów około-serialowych pod wspólną nazwą „Doctor Who Night”. Wśród skeczów znalazły się trzy napisane przez Marka Gatissa. W jednym z nich, zatytułowanym „The Web of Caves”, Gatiss gra Doktora, którego dwaj humanoidalni kosmici próbują namówić do powstrzymania ich typowo villainowskich planów, kolejno odtrącanych przez Doktora jako już powstrzymane. Jest to krótki, ale przyjemny występ jednego z bardziej znanych fanów serialu.
Rok 2003 był już czternastym rokiem bez regularnego odcinka Doctor Who, a siódmym od nieudanej próby wskrzeszenia serialu z pomocą filmu-pilota z Ósmym Doktorem.
Z okazji już 40-tej rocznicy emisji pierwszego odcinka, BBC postanowiło wyprodukować kolejny tzw. webcast, czyli animowaną historię w odcinkach, dostępną na stronie wydawcy. Poprzednie, tj. Death Comes to Time, Real Time i Shada były bardziej w formie ilustracji Lee Sullivana do słuchowisk, z minimalną animacją. Tym razem jednak zastosowano charakterystyczną animację flash. Głosu i rysów twarzy głównych postaci użyczyli Richard E. Grant jako Doktor, Sophie Okonedo (Elizabeth X z The Beast Below) jako Alison Cheney oraz Derek Jacobi (profesor Yana/Mistrz z odcinka Utopia) jako Mistrz. BBC przymierzało zrobić z tego Doktora kanonicznego Dziewiątego, nawet scenariusz kolejnej przygody, także zrealizowanej w animacji flash, był gotowy do trzeciego odcinka. Jednak zmieniono plany z postanowieniem realizacji telewizyjnych przygód Doktora. Doktor z webcastu, dla rozróżnienia zwany Shalka Doctor, doczekał się krótkiego opowiadania, także dostępnego na stronie BBC. Z ciekawostek warto przytoczyć fakt, że w tej przygodzie po raz pierwszy dla Whoniwersum głosu użyczył David Tennant, co później do 2005 roku robił dla słuchowisk Big Finish.
Doktor w swoim długim życiu przeżył parę wydarzeń, które miały głęboki wpływ na jego myślenie i osądy. Opuszczenie Gallifrey, zostanie doradcą naukowym U.N.I.T.u czy wygrana bitwa z Valeyardem należą właśnie do takich zdarzeń. Ale co by było, gdyby Doktor został na Gallifrey? Gdyby jego wygnanie na Ziemi miało miejsce nie w 1970, ale wiele lat później, a Valeyard wygrałby proces przedstawiony w sezonie „Trial of a Time Lord”? Big Finish postanowiło odpowiedzieć na te pytania, tworząc serię słuchowisk zatytułowanych Doctor Who Unbound. Realizowany jest w nich scenariusz „co by było, gdyby…” z dodatkowym wplataniem w fabułę m.in. wyżej wspomnianych wątków, wywróconych jednak na lewą stronę. Inny Doktor, inny Brygadier, wszystko inne. Pomimo zaprzestania realizacji tej serii w 2008 roku, z pewnością jest ona niezwykle interesującym wątkiem w Whoniwersum, mogącym dopełnić znany nam wizerunek Doktora.
Jeśli przychodzi Wam do głowy inny prawie-Doktor, zapraszam do zostawienia komentarza!
Wszystkich wyżej wspomnianych ekranowych Doktorów można obejrzeć na serwisach YouTube, bądź dailymotion.com.
W 1999 roku chyba przewidzieli, że 13. doktorem będzie kobieta. :)
w komiksach DWM z 8 był alternatywny Doktor z twarzą Nicholasa Briggsa (scenarzysta słuchowisk, głos Daleków w New Who) :)