Zmarła Mona Hammond
Dzisiejszy dzień przyniósł smutne wieści – wczoraj w wieku 91 lat zmarła Mona Hammond, która w „Doctor Who” zagrała w 2006 roku niewidomą babcię Ricky’ego (zdjęcie nad artykułem) z wszechświata Pete’a, Ritę-Anne Smith.
W oryginalnym Wszechświecie poślizgnęła się na dywanie, który Mickey zapomniał poprawić i zmarła łamiąc sobie kark. Jednak w odcinku „Bunt Cybermenów” (Rise of the Cybermen), Mickey odkrył, że we wszechświecie równoległym jego babcia żyje. Ze względu na to, że Rickey zginął, nie miał kto się zaopiekować Ritą-Anne – i dlatego Mickey zdecydował o pozostaniu we wszechświecie równoległym. Później okazało się, że Rita-Anne zmarła w pokoju w posiadłości Tylerów, co było impulsem do powrotu Mickey’a na oryginalną Ziemię w „Końcu podróży” (Journey’s End). Ponoć aktorka miała się pojawić ponownie w drugiej części historii, w „Wieku stali” (The Age of Steel), jednak nie ma żadnych dowodów, że było to planowane.
Poza Whoniwersum aktorka była znana z roli Blossom Jackson (zdjęcie powyżej) z EastEnders. Mona występowała w tej operze mydlanej w latach 1994-1997 i wróciła gościnnie w dwóch odcinkach w październiku 2010 roku. Blossom była istotną postacią w życiach prawnuka Billiego i adoptowanych wnucząt: Bianki, Soni i Robbiego, zaś gościnny powrót tej postaci obejmował jej udział w pogrzebie Billiego. Ze względu na dość intensywne nagrania do tego serialu, aktorka zdecydowała się opuścić swoją rolę.
Zanim obsadzono ją jako Blossom, Hammond cieszyła się udaną karierą teatralną, w czasie której często współpracowała z czarnoskórymi dramaturgami takimi jak Michael Abbensetts, Alfred Fagon czy Mustapha Matura.
Mona urodziła się w 1931 roku jako Mavis Chin, córka Chińczyka i Jamajki. Do Wielkiej Brytanii przybyła w 1959 roku, gdy w ramach stypendium miała współpracować z firmą architektoniczną, jednak wkrótce zaangażowała się w teatr i otrzymała stypendium w RADA, czyli Królewskiej Akademii Sztuk Teatralnych, którą ukończyła w 1964 roku. W 1986 roku została członkiem-założycielem Talawa Theatre Company, który działa do dziś w ramach misji „dążenia do doskonałości czarnoskórych osób w teatrze”. Za swe zasługi dla teatru w czasie swej wieloletniej kariery, Mona otrzymała w 2019 roku honorowe członkostwo w Królewskiej Akademii Sztuk Teatralnych, która wyróżnia czołowe postacie „zarówno znane, jak i niedoceniane”.
Po odejściu z EastEnders, aktorka kontynuowała pracę w telewizji przy kolejnych projektach, takich jak nagrodzony BAFTA dziecięcy serial Pig Heart Boy, miniserial White Teeth oraz kryminały „Sprawa dla Frosta” czy „Morderca z Whitechapel”.
Z kolei na dużym ekranie aktorka wystąpiła w pomniejszych rolach w blockbusterze Rolanda Emmericha – „10,000 BC: Prehistoryczna legenda” (jako starsza matka) oraz w adaptacji tragedii Szekspira pt. „Korolian”, gdzie wystąpiła jako kobieta z Jamajki u boku takich aktorów jak Ralph Fiennes i Vanessa Redgrave.
Rzecznik EastEnders złożył autorce hołd:
Jesteśmy głęboko zasmuceni, słysząc, że odeszła Mona Hammond. Mona stworzyła bezpośrednią babcię w postaci Blossom Jackson, która była uwielbiana przez widzów i każdego, kto z nią współpracował. Nasza miłość i myśli są z rodziną i przyjaciółmi Mony.
Prezenterka Loose Women oraz ITV News podziękowała aktorce za jej pracę opisując ją jako „pionierkę pod każdym względem”.
Mona Hammond, a trailblazer in every way. Thank-you ❤️xx pic.twitter.com/wgc16gW35Y
— Charlene White (@CharleneWhite) July 5, 2022
Z kolei prezenterka radiowa i dziennikarka Lorraine King powiedziała o zmarłej aktorce:
Niesamowicie utalentowana jamajska aktorka, która grała w teatrze i telewizji, ale zawsze będzie ciocią SuSu z Desmond’s dla wielu z nas. Będzie jej bardzo brakować. Niech śpi w spokoju.
RIP Mona Hammond ??
An extremely talented Jamaican actress who did theatre and TV but will always be Auntie SuSu from Desmond's to many of us.
She will be sorely missed.
May she sleep peacefully ❤️?? pic.twitter.com/AMUD7466JQ— Lorraine King (@lorrainemking) July 5, 2022
Jej koleżanka z EastEnders również skomentowała nagłe odejście Hammond, dodając, że była „cudowną aktorką i pionierką”.
Aktorka pozostawiła syna i wnuczkę.
źródło: Radio Times