Plotki: logo, Dalekowie i nowe twarze w obsadzie

Nadszedł czas na kolejne plotki. Na początek mamy dla Was bardziej ciekawostkę, ponieważ logo 60. rocznicy (i niewykluczone, że całej nowej ery RTD) zostało już ujawnione, jednak wcześniej po Twitterze krążyło coś takiego:

A więc ponoć ostatnia litera w „Doctor Who” miała zostać zastąpiona diamentem. Pasowałoby to trochę do emotkowego ogłoszenia, że Neil Patrick Harris dołącza do Whoniwersum, bo wtedy właśnie tego użyto, ale jak widać to był najpewniej fejk – dajcie jednak znać, co myślicie o takiej wersji loga.


Wskazówka do 60. rocznicy?

Ponadto podobno wewnętrznie przyszłoroczne odcinki rocznicowe określane są wewnętrznie jako „The Bridge”. Raczej nie jest to tytuł całej trylogii, ale może wskazywać na to, że ma być ona właśnie pomostem między erą Trzynastej a erą Piętnastego. A skąd to wiadomo? Źródłem plotki jest Gallifrey Base:

Tytuł ten miał bowiem pojawiać się na zamkniętych castingach i w CV niektórych osób.


Stare i nowe twarze w nowej erze

Clara i Ashildr

Fani zauważyli, że na początku października oficjalne konto Doctor Who na Twitterze nagle polubiło sporo własnych Tweetów z 2015 roku – wszystkie dotyczyły właśnie Ashildr i Clary. Czy to coś oznacza? Może faktycznie są plany na jakiś ich powrót – na przykład w formie spin-offu, o czym się mówi w kontekście Disneya? Pewnie się tego nie dowiemy w tym roku, jeśli w ogóle to miało być wskazówką do czegokolwiek. Na razie Maisie Williams jest zajęta zdjęciami do nowego serialu The New Look, a Jenna serialami The War Rooms i Wilderness, więc jeśli coś jest na rzeczy, to najwyżej cameo, a spin-off jeszcze by nie powstawał.

Natomiast dużo ciekawsze (i bardziej prawdopodobne) są plotki, które pojawiły się parę dni temu.

Miriam Margolyes

Wg The Sun w odcinkach na 60-lecie miałaby się pojawić Miriam Margolyes – w nieznanej roli. BBC odmówiło skomentowania tych plotek. Brytyjsko-australijską aktorkę najprawdopodobniej najbardziej będziecie kojarzyć z filmów o Harrym Potterze, gdzie wcielała się w profesor Sprout (broniła też w tym roku Rowling). Jest znana także z filmu „Wiek niewinności” i serialu „Z pamiętnika położnej”, gdzie występowała w latach 2018-2021. W „Jak stracić przyjaciół i zrazić do siebie ludzi” zagrała Polkę, panią Kowalski. Jak powiedziało źródło The Sun:

Mając karierę tak prawie tak długą jak sam „Doctor Who”, to zaskakujące, gdy się pomyśli, że nie pojawiła się w ani jednym odcinku w ostatnich sześćdziesięciu latach. Jednak to tylko czyni ją jeszcze bardziej prestiżowym dodatkiem do obsady, w której już są Neil Patrick Harris i Catherine Tate, która wraca, by zagrać asystentkę Doktora, Donnę Noble.

Twórcy serialu czuli, że w prawdziwym życiu była tak wspaniałą postacią, że była naturalnym wyborem, by zagrać postać, której tożsamość jest trzymana w ścisłej tajemnicy.

Pytanie brzmi – jeśli to prawda, to w kogo miałaby się wcielić Miriam? Poza tym, że występuje w serialach czy filmach, a także teatrze, aktorka ma na koncie również trochę ról związanych z dubbingiem i pracą głosem – ostatnio na przykład wystąpiła jako Rozpacz w amazonowej wersji Sandmana – jest to słuchowisko dostępne na Audible.

W związku z tym fani podejrzewają, że aktorka miałaby udzielić komuś głosu i nawet wytypowali pewną postać prawdopodobnie zauważoną na planie – Beep, znany też jako Beep the Meep. Przynajmniej fani tak obstawiają, sądząc po osobie w białym kostiumie.

Beep the Meep

A tak wygląda Beep the Meep w oryginale – bo jest to postać z komiksów DWM. Tak, dobrze czytacie –  wygląda na to, że RTD może wyciągnąć z EU dość mało znaną postać. W związku z tym fani Frobishera już zacierają ręce i jednocześnie świadczy o dużej świadomości EU u RTD. No, ale wracając, komiks ten ukazał się oryginalnie jako czarno-biały. Był więc potem kolorowany trzy razy, co spowodowało pewne sprzeczności w tym, jaki kolor mają Meepy (gatunek Beepa). W każdym razie jako pierwszy w komiksach spotkał go Czwarty (Doctor Who and the Star Beast, z tego komiksu pochodzi powyższy kadr), a potem natknął się jeszcze na Szóstego i Ósmego. Beep spotkał też Toma Bakera w alternatywnym wszechświecie, gdzie Doktor jest jedynie serialową postacią… W każdym razie był to przeciwnik Doktora i jednocześnie przywódca Meepów, który chciał zawładnąć galaktyką – jego armada została pokonana przez Wojowników Wrarth, którzy też prawdopodobnie zostali dostrzeżeni na planie:

W efekcie Beep the Meep trafił na Ziemię. Co więcej, w komiksie przed Beepem i Wojownikami, Timeslip, wprowadzono koncepcję retroregeneracji – Doktor deregenerował w Pierwszego, Drugiego i Trzeciego. Bardzo ciekawe, prawda? Beep był postacią uroczą, ale był jednocześnie manipulantem. Beep pojawił się też w dwóch słuchowiskach, a jednym z nich była adaptacja komiksu z Czwartym. Wówczas głos podkładała mu kobieta, Bethan Dixon Bate. Możliwe więc zatem, że w przypadku serialu podjęto podobną decyzję.

Co jeszcze potwierdzałoby, że w tych plotkach jest ziarnko prawdy? Ano zdjęcie Miriam z Davidem i Georgią Tennantami oraz Emily Cook z Doctor Who Magazine. Przypadek?


Disney i Dalekowie

Dalek Revolution of the Daleks

Bardzo ciekawa plotka pojawiła się przy okazji podpisania umowy z Disneyem. Według plotki ze względu na to że Chris Chibnall przesunął odcinki specjalne na Nowy Rok, w 2018 roku Dalekowie nie pojawili się w telewizji. Okazuje się, że miało to doprowadzić do sytuacji, w której pierwszy raz w danym roku gadżety związane z Dalekami przyniosły mniejszy dochód spadkobiercom Terry’ego Nationa niż przed wznowieniem serialu. To z kolei miało uruchomić zapis w oryginalnej umowie z BBC zawartej przez adwokata Terry’ego Nationa (w negocjowaniu tej umowy pomagała też Beryl Vertue, czyli teściowa Stevena Moffata!), i której obie strony dochowują do dzisiaj, mimo że technicznie wygasła. Dlatego spadkobiercy mieli zacząć sprzedawać prawa do Daleków innym studiom. Plotka głosi, że Disney wykupił około 30% praw na cichej aukcji. BBC wprawdzie wciąż zachowuje prawa do projektu Daleków z serialu, ale po 2023 roku mieli już nie móc korzystać z nazwy „Dalekowie”. I to miałoby wyjaśniać wprowadzanie ich jako „drony” w „Rewolucji Daleków” (Revolution of the Daleks). Sytuacja miała ulec zmianie dzięki powrotowi RTD i wspomnianej wcześniej umowie z Disneyem, jednak nie zmieniałoby to posiadania praw do Daleków przez Disneya, co oznaczałoby, że Disney mógłby ich wykorzystać, jeśli stworzy nowy projekt, z błogosławieństwem RTD lub bez niego.

Ciężko powiedzieć czy i jak Disney wykorzystałby te prawa. I po co w ogóle je kupował – jednak to mogłoby świadczyć o tym, że DW interesował Disneya już wcześniej i być może ułatwiło to dogadanie się w kwestii streamingu nowych (i być może później starszych) odcinków.


Gdzie rozpoczną się grudniowe zdjęcia?

Pojawiają się też już pierwsze plotki o tym, kiedy konkretnie mogłyby mieć miejsce zdjęcia do 14 serii. Wiemy już oficjalnie, co zostało potwierdzone nieoficjalnie już wcześniej, że zaczną się one dopiero w grudniu – prawdopodobnie ze względu na kwestie związane z dostępnością nowego towarzysza, o kim jeszcze napiszemy zaraz. Właśnie w grudniu też zakończy się konkurs na 15 sekund sławy w roli kosmity...

16 i 17 grudnia miałyby mieć miejsce w Cardiff nocne zdjęcia – na razie nie wiadomo jeszcze gdzie, prawdopodobnie w plenerze. Nieznana jest też dostępność dla publiczności, ale jeśli pojawią się jakieś zdjęcia, to oczywiście damy Wam znać.


Towarzysz Piętnastego Doktora

Zapowiedź towarzysza Piętnastego, emotki

I tak docieramy do najnowszej plotki i teorii. Mianowicie dzisiaj w ramach Children in Need poznamy nową towarzyszkę lub towarzysza Piętnastego Doktora – jest to oficjalna informacja. Komunikat mówi o towarzyszu, czyli o liczbie pojedynczej – z tego wynika, że przynajmniej początkowo Piętnasty będzie podróżować z jedną osobą. Kto to będzie mają jak zwykle podpowiadać emotki: Dwa czerwone serca i ♦️.  Wcześniejsze ogłoszenia obsady również obejmowały dwa czerwone serca. Ostatnia emotka różniła się w zależności od ogłoszenia. W przypadku 15 Doktora, niebieski kwadrat, czyli Blue Box – TARDIS. W przypadku 14 i Donny – ?, blue diamond czyli niebieski diament, pasujący do sześćdziesiątej, diamentowej rocznice, ale również nawiązujący do TARDIS. Ogłoszenie Rose powiązane było emotką róży. Rachel Talalay ma emotkę klapsa. Neil Patrick Harris miał emotkę klejnotu?, która kojarzy się z diamentem – nie jest to wprost nawiązanie do postaci, bo i nie wiadomo, kogo on zagra, ale jasne było, że chodzi o 60. rocznicę. Spróbujmy zatem zastanowić się chwilę, co może oznaczać emotka związana z dzisiejszym ogłoszeniem. Ta emotka to karo, czyli po angielsku diamond. Jest czerwona, czyli mamy czerwony diament. A czerwony diament najbardziej kojarzy się z rubinem, więc obstawiam, że dostaniemy towarzyszkę o imieniu Ruby. Co więcej, postać o takim imieniu pojawiła się w russelowym „Rok za rokiem” – a jak wiemy po Rose, obecny showrunner lubi wykorzystywać ponownie już użyte wcześniej imiona.

Co więcej, na nieco ponad godzinę przed rozpoczęciem Children In Need pojawiła się pierwsza w dniu dzisiejszym spekulacja odnośnie tego, kto miałby zostać ową towarzyszką. Niesamowite, że ponownie tak czy siak udało się bardzo sprawnie zachować tajemnicę aż do ogłoszenia.

Ruth Madeley instagram

O Ruth Madeley pisaliśmy już w poprzednim artykule o doktorowych plotkach. Zamieściła ona parę godzin temu na swojej relacji na Instagramie (gdzie dodajmy jest obserwowana przez RTD – tak właśnie już wcześniej odgadnięto jedno z ogłoszeń na krótko przed) takie oto zdjęcie z animowanymi rękoma z klapsem, na którym jest napisane INTRO. Czy może to oznaczać, że będzie jednak nie naukowcem z UNIT-u, a towarzyszką Doktora? A może będzie jednym i drugim? Pasowałoby to też do doniesień związanych z chęcią obsadzania osób z niepełnosprawnościami w większej ilości ról w „Doctor Who” (aktorka porusza się za pomocą wózka), a także plotki o wnętrzu TARDIS, które podobno mają obejmować dostosowanie właśnie dla takiej osoby.

https://www.instagram.com/stories/ruthmadeley/2973700017902166394/?hl=pl



Fan Dwunastego, Dziesiątego i Jedenastego. Planuje pewnego dnia obejrzeć całe Classic Who. Do redakcji Gallifrey.pl dołączył w 2019 roku, a od 2020 jest redaktorem naczelnym. Nałogowy czytelnik (do tego stanu doprowadził go m.in. Harry Potter), chętnie ogląda seriale i filmy fantasy oraz sci-fi. Filmy Marvela są mu nieobce, komiksowo woli jednak DC. Chętnie zagra w gry (zarówno planszowe jak i komputerowe) i ucieknie z pokoju zagadek. Z wykształcenia robotyk, z zawodu programista baz danych.

Gallifrey.pl  wszystko o serialu Doctor Who

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *