Top 10 historii New Who
Prezentujemy ranking najlepiej ocenianych historii Doktora wyemitowanych w ciągu ostatnich 10 lat.
Z okazji dziesiątej rocznicy wznowienia Doktora Who, Radio Times wysunął inicjatywę stworzenia rankingu dziesięciu najlepszych odcinków nowych serii posługując się w tym celu ankietą zamieszczoną na stronie internetowej serwisu.
Ankieta otrzymała 280 859 głosów; według czytelników najlepszym odcinkiem New Who okazało się… Mrugnięcie („Blink”). Na drugim miejscu znalazł się Vincent i Doktor („Vincent and The Doctor”), zaś trzecie miejsce zajęła dwuodcinkowa historia z 2008 roku – Skradziona Ziemia („The Stolen Earth”) i Koniec podróży („Journey’s End”).
Przypominamy, że zwycięski odcinek po raz pierwszy wyemitowano w czerwcu 2007 roku i był to dziesiąty odcinek trzeciej serii. Rolę Doktora grał wówczas David Tennant, a jego towarzyszką była Martha Jones, w którą wcieliła się Freema Agyeman. W Mrugnięciu wzięła również udział fenomenalna Carey Mulligan jako Sally Sparrow, a płaczące anioły (ang. Weeping Angels) właśnie w tym odcinku zadebiutowały na ekranach. Autorem scenariusza był Steven Moffat, odcinek został wyreżyserowany przez Hettie MacDonald, a ówczesnym showrunnerem serialu był Russell T Davies. Warto też pamiętać, że Mrugnięcie zostało uhonorowane prestiżową nagrodą BAFTA.
Steven Moffat wspomina pracę nad Mrugnięciem na łamach najnowszego numeru Radio Times:
Gdy pisałem scenariusz, wydawał mi się po prostu praktyczny – nic specjalnego, spełniał swoje zadanie, którym był wówczas skrypt umożliwiający nakręcenie odcinka z udziałem Davida w ciągu dwóch dni. Dawno nie czytałem scenariusza, ale jestem prawie pewien, że moje zdanie nie zmieniło się znacząco od ostatniej lektury. To, co czyniło ten odcinek czarującym, był oczywiście wkład ekipy… Są takie dni, kiedy wszystko idzie gładko. Czasami wystarczy stanąć w odpowiednim miejscu, by scena wyglądała jak powinna. Nie wydaje mi się, bym mógł przypisać sobie wiele zasług za tworzenie Mrugnięcia, ale bardzo się cieszyłem, że byłem na planie podczas zdjęć.
W ciągu następnych dni na stronie Radio Times pojawi się specjalna podstrona upamiętniająca dziesiątą rocznicę wznowienia serialu, na której będą się pojawiać kolejni Doktorzy wraz z towarzyszami, poczynając od Christophera Ecclestona oraz Billie Piper. Ukaże się również mnóstwo materiałów dodatkowych; zarówno archiwalnych zdjęć z planu, jak też rozrywkowych quizów, a 26 marca na stronie pojawi się specjalna niespodzianka dla fanów Doktora.
Jak mówi Tim Glanfield (edytor Radio Times):
Doktor Who to unikalne zjawisko w świecie telewizji. Dzięki jego zdolności do regeneracji, jest w stanie nieprzerwanie tworzyć świeże i ekscytujące przygody w czasie i przestrzeni, będące wspaniałym widowiskiem zarówno dla młodszych, jak i starszych widzów. Żadna regeneracja nie była jednak tak ważna, jak ta mająca początek w 2005 roku, kiedy stery produkcji wziął w swoje ręce Russell T Davies, a później Steven Moffat. Wspólnie stworzyli serial, który podniósł dotychczasowy standard brytyjskich produkcji, a także serial, wokół którego powstał bardzo silny fandom. W przyszłości fani z pewnością będą mieli przyjemność świętowania z Doktorem jeszcze niejednych urodzin… bądź regeneracji.
Przedstawiamy top 10 historii New Who według czytelników Radio Times:
- Mrugnięcie („Blink”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Steven Moffat
- Vincent i Doktor („Vincent and the Doctor”): Doktor – Matt Smith; scenarzysta – Richard Curtis
- Skradziona Ziemia („The Stolen Earth”) i Koniec podróży („Journey’s End”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Russell T Davies
- Dzień Doktora („The Day of the Doctor”): Doktor – Matt Smith, David Tennant, John Hurt; scenarzysta – Steven Moffat
- Puste dziecko („The Empty Child”), Doktor tańczy („The Doctor Dances”): Doktor – Christopher Eccleston; scenarzysta – Steven Moffat
- Armia duchów („Army of Ghosts”) i Dzień zagłady („Doomsday”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Russell T Davies
- Dziewczyna w kominku („The Girl in the Fireplace”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Steven Moffat
- Zły wilk („Bad Wolf”) i Rozstanie („The Parting of the Ways”): Doktor – Christopher Eccleston; scenarzysta – Russell T Davies
- Cisza w Bibliotece („Silence in the Library”) i Las zmarłych („Forest of the Dead”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Steven Moffat
- Koniec czasu („The End of Time”): Doktor – David Tennant; scenarzysta – Russell T Davies
Zgadzacie się z tym rankingiem? A może macie własne propozycje najlepszych historii New Who? Zapraszamy do komentowania!
Źródła: DoctorWhoNews, RadioTimes
Puste dziecko Mrugnięcie Dzień Doktora Dziewczyna w kominku i może Cisza w Bibliotece. reszta dla mnie nie była bardziej wyjątkowa.a poza tym nie wiele zmian bym dał temu rankingowi.
Nie the end of time, nie journeys end i stolen earth. Dlaczego ludzie tak kochają te odcinki, co jest z nimi nie tak
Inne gusta! To jest z nimi nie tak!
Wow, ok, nie jest najgorzej. Moja lista pewnie wyglądałaby trochę inaczej, ale zasadniczo lubię większość tego, co się tutaj pojawiło. Zrobiłbym tylko miejsce na „Midnight” i „Human Nature/Family of Blood”.
Najbardziej zaskakujące jest to, że mogę się zgodzić z Moffatem co do „Blink” :D.
Moja lista jest w ciągłym tworzeniu – po prostu nie da się wybrać dziesięciu odcinków spośród aż tylu – ale pierwsza trójka to „Human Nature/The Family of Blood”, „Midnight” i „The Girl In The Fireplace”. Zdecydowanie zgadzam się co do umieszczenia na liście finałów sezonów (no, może z wyjątkiem pierwszego), odcinki Moffatowe dla Dziesiątego też ogromnie cenię. Wszystkiego najlepszego dla Doktora Who z okazji dziesiątej rocznicy :)
Dla mnie najlepszym odcinkiem (może dlatego, że pierwszym jaki widziałem) była dylogia Puste dziecko/Doktor tańczy. Przerażający, wciągający i zaskakujący, w dodatku był tam Jack Harkness.
I proszę nie używać słowa „fandom”. Drażni mnie. Czemu? Bo brzmi jak Fantom, czyli duch, a tu chodzi o społeczność fanów, która nie jest martwa ani nie jest widmem. Drugie skojarzenie to słowo kondom. ;> A Wy użyliście słowa „fandom” już 2 razy w ciągu 2 dni w 2 różnych artykułach, nie sądzicie, że to trochę za często?
Mam 25 lat, ale na tej stronie po raz pierwszy zetknąłem się z tym wyrazem. Nigdy wcześniej go nie widziałem, ani nie słyszałem. Serio! Nie ma dla niego synonimów? Np zdanie „a także serial, wokół którego powstał bardzo silny fandom. W przyszłości fani z pewnością…” można by napisać: „a także serial, wokół którego zgromadziła się bardzo duża społeczność fanów, którzy w przyszłości z pewnością…”. Tak brzmi imo dużo lepiej.
To, że masz dziwne skojarzenia i nie udało ci się trafić na to słowo wcześniej, nie oznacza, że nie ma ono prawa bytu. Nie, nie sądzimy, że to trochę za często, szczególnie gdy nie ma na tę chwilę lepszego słowa w języku polskim odzwierciedlającego ten koncept. I nie, nie będziemy za każdym razem umieszczać takich deskrypcji, które niepotrzebnie by mieszały w konstrukcji zdaniowej.
Można to słowo znaleźć w słownikach, znajduje się w tytułach publikacji naukowych, konferencji, książek, na każdej stronie fanowskiej i wielu innych miejscach – czasami, stety lub niestety, trzeba nadążać za językiem, a nie obrażać się na niego, że się rozwija. ;)
Puste dziecko na pierwszym, Blink na drugim ..
I oprócz tych wszystkich już wymienianych w komentarzach może jeszcze „The waters of Mars”? Odcinek wstrząsający, głównie ze względu na obserwowanie co się dzieje z Doktorem, jak i przerażający… No i ze względu na bardzo ładne widoki : ) Chociaż jak patrzę na listę wszystkich odcinków, odnoszę wrażenie, że lista powinna mieć dużo więcej niż 10 miejsc.